Sport

Szczyt na dole

Bardzo zasłużona Unia Leszno jest coraz bliżej spadku...

Australijczyk Ben Cook bardzo się stara, ale sam Unii nie uratuje... Fot. Marcin Karczewski/PressFocus

PGE EKSTRALIGA

W niedzielę zamykające tabelę leszczyńskie „Byki” będą miały praktycznie ostatnią szansę, aby zachować nadzieje na utrzymanie na najwyższym szczeblu. W 11. kolejce podejmą przedostatni GKM Grudziądz, do którego tracą trzy punkty, a pierwszy mecz przegrały 35:54.

Najbardziej utytułowany polski klub, 18-krotny mistrz kraju, jest bardzo bliski pożegnania się z elitą, w której występuje nieprzerwanie od 1997 roku. Jeśli Unia przegra z drużyną z Grudziądza, szansę na uniknięcie spadku będzie miała już bardzo niewielką. Jednak nawet zwycięstwo w niedzielę raczej nie poprawi jej pozycji w tabeli, bowiem aby wyprzedzić GKM musiałaby otrzymać punkt bonusowy, co przy wysokiej porażce w Grudziądzu jest mało realne.

Po 11. kolejce, na trzy rundy przed zakończeniem fazy zasadniczej, pierwsze miejsce w końcowej tabeli może sobie zapewnić broniący tytułu Motor Lublin, który w piątek podejmie Włókniarza Częstochowa. Gospodarze są zdecydowanym faworytem, ale w poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrali w Toruniu z Apatorem. Dzięki temu sukcesowi torunianie oddalili od siebie widmo spadku, a w piątek czeka ich wyjazdowe spotkanie z Betard Spartą Wrocław. W Toruniu wygrali 52:38 i z pewnością mogą liczyć co najmniej na punkt bonusowy.

W niedzielę w Gorzowie Stal podejmie Falubaz Zielona Góra w elektryzujących derbach Ziemi Lubuskiej. Pierwszy mecz wygrała Stal 49:41.


Program 11. kolejki

Piątek: Orlen Oil Motor Lublin - Krono-Plast Włókniarz Częstochowa (18.00), Betard Sparta Wrocław - Apator Toruń (20.30)

Niedziela: ebut.pl Stal Gorzów - Novyhotel Falubaz Zielona Góra (16.30), Fogo Unia Leszno - ZOOleszcz GKM Grudziądz (19.15)