Martyna Swatowska-Wenglarczyk zakończyła turniej w Chinach na trzecim stopniu podium. Fot. Polski Związek Szermierczy


Szczęśliwy weekend w Nankinie

Polskie szpadzistki, zajmując ósme miejsce w turnieju drużynowym Pucharu Świata w chińskim Nankinie, przypieczętowały kwalifikację do igrzysk olimpijskich w Paryżu.


Biało-czerwone - ubiegłoroczne mistrzynie świata - w olimpijskim rankingu plasowały się na trzeciej pozycji i praktycznie były pewne przepustek do Paryża.

W Nankinie, walcząc w składzie: Renata Knapik-Miazga, Aleksandra Jarecka (obie AZS AWF Kraków), Martyna Swatowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice) i Alicja Klasik (RMKS Rybnik), rozpoczęły zmagania od zwycięstwa nad Japonkami 40:30 w 1/8 finału, ale w ćwierćfinale uległy niżej notowanym Ukrainkom 39:44.

W spotkaniach o miejsca 5-8 podopieczne trenera Bartłomieja Języka przegrały kolejno z prowadzącymi w światowym rankingu Koreankami 26:36 oraz Francuzkami 35:43.

Wcześniej olimpijskie przepustki wywalczyły obie drużyny floretowe. Start trzech polskich zespołów w Paryżu już oznacza najliczniejszą reprezentację szermierczą od igrzysk w Pekinie, gdzie startowało 14 osób, a zespół szpadzistów zajmując drugie miejsce wywalczył ostatni medal w tej dyscyplinie.

W konkurencjach, w których drużyny nie awansują - w polskim przypadku w szpadzie mężczyzn oraz szabli kobiet i mężczyzn - pojedynczy zawodnicy będą mogli wywalczyć olimpijskie paszporty w europejskich turniejach kwalifikacyjnych. W dniach 26-28 kwietnia zostaną one przeprowadzone w luksemburskim Dudelange.

Tymczasem w sobotę w indywidualnym turnieju PŚ szpadzistek Martyna Swatowska-Wenglarczyk zajęła trzecie miejsce! W półfinale reprezentantka Polski przegrała 10:15 z Włoszką Giulią Rizzi, która triumfowała w całych zawodach. W ćwierćfinale odpadła Alicja Klasik, sklasyfikowana na 8. miejscu.

W drodze do fazy półfinałowej Swatowska-Wenglarczyk stoczyła zacięte pojedynki.

29-letnia zawodniczka AZS AWF Katowice pokonała w 1/32 finału Estonkę Kristinę Kuusk 10:9, w 1/16 finału wygrała z reprezentantką Hongkongu Man Wai Vivian Kong 15:14, w 1/8 finału okazała się lepsza od Estonki Eriki Kirpu 15:11, a w ćwierćfinale zwyciężyła utytułowaną Włoszkę Rossellę Fiamingo 15:11.

Dla Fiamingo to był drugi kolejny pojedynek z reprezentantką Polski - w 1/8 finału Włoszka wygrała bowiem po wyrównanej walce 13:12 z Renatą Knapik-Miazgą, sklasyfikowaną ostatecznie na 14. pozycji.

W półfinale Swatowska-Wenglarczyk uległa 10:15 doświadczonej Włoszce Rizzi, która w decydującym pojedynku pokonała reprezentantkę Korei Południowej Song Se-Ra 15:8.

Rizzi w 1/32 finału wyeliminowała Magdalenę Pawłowską, zwyciężając 15:11, natomiast Se-Ra pokonała w 1/4 finału Alicję Klasik 14:11.

Pawłowska zajęła 54. miejsce, a Klasik - ósme.

W sumie w turnieju głównym wystąpiło siedem reprezentantek Polski.

Na 1/16 finału rywalizację zakończyła Kamila Pytka (27. miejsce). Polka przegrała z Chinką Yiwen Sun 7:15.

Natomiast Gloria Klughardt i Kinga Zgryźniak, podobnie jak Pawłowska, odpadły w 1/32 finału. Klughardt (37. miejsce) po porażce z Kirią Abdul Rahman z Singapuru 13:15, a Zgryźniak (45. miejsce) uległa Węgierce Tamarze Gnam 10:15.

Pozostałe Polki odpadły w eliminacjach.

Tymczasem polscy szpadziści zajęli odległe miejsca w zawodach Pucharu Świata w Tbilisi. Najwyżej, na 43. miejscu został sklasyfikowany Maciej Bielec. W finale mistrz olimpijski z Tokio Francuz Romain Cannone pokonał Belga Neissera Loyolę 15:10.

Na trzecim miejscu sklasyfikowano Francuza Alexandre'a Bardeneta i Węgra Davida Nagy'ego.

Bielec przegrał w 1. rundzie z Rumunem Simone Mencarellim 9:15. Także pierwszy pojedynek przegrał Wojciech Kolańczyk - z Francuzem Alexandrem Bardenetem 12:13 - i zajął 62. miejsce.

Damian Michalak, Radosław Zawrotniak, Jan Socha, Piotr Urban i Wiktor Wałach nie przebrnęli eliminacji.

(pap)