Szczęście w nieszczęściu

BOKS

Poprawia się stan zdrowia pięściarza Cezarego Znamca. Reprezentant Polski w połowie czerwca uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu i od tego czasu przebywał w jednym z łódzkich szpitali. W poniedziałek został przeniesiony do kliniki w Olsztynie - poinformował trener Adam Jabłoński.

Instytut Neurorehabilitacji ANIMUS jest prywatnym ośrodkiem świadczącym usługi medyczne i rehabilitacyjne. Celem jest poprawa funkcjonowania pacjenta we wszystkich aspektach życia społecznego. Czterotygodniowy turnus z pięciogodziną opieką specjalistyczną to koszt 32 tys. zł.

- Lekarze z Olsztyna mówią, że są zaskoczeni dobrym stanem zdrowia Czarka. Spodziewamy się, że proces przywracania go do normalnego życia przyśpieszy. On ma zapewnione kilka godzin rehabilitacji, łącznie z logopedą. Jest świadomy. Wszystko wymaga jednak czasu, bo przecież doznał poważnego urazu mózgu, był w śpiączce - powiedział wychowawca Znamca.

Sam zawodnik jeszcze nie mówi, gdyż ma na stałe podłączoną rurkę tracheotomijną w przełyku. Reaguje na proste polecenia np. rusza palcami, ściska rękę. Zaczął przyjmować pokarmy w formie płynnej. Aktualnie przebywa z nim matka.

- Staramy się, aby zawsze ktoś kogo Czarek zna z nim przebywał - dodał szkoleniowiec RKB Boxing Radom.

Do wypadku doszło w nocy z 13 na 14 czerwca niedaleko Łodzi. Pięściarze Paweł Brach (doznał niegroźnych obrażeń) i Cezary Znamiec wracali z meczu Polskiej Ligi Boksu KKB Rushh Kielce – Wisłok Rzeszów, w którym wystąpił ten pierwszy. Jechali do Żagania, by złożyć przysięgę wojskową. Auto prowadziła trzecia osoba.