Sport

Szabla zardzewiała...

Igrzyska i Puchar Polski Szermierka czoło na 25

W Paryżu najwięcej będziemy mieli specjalistów od floretu. Fot. Rafal Oleksiewicz/PressFocus


Szabla zardzewiała...

Na igrzyska pojedzie 12 naszych specjalistów od białej broni...


Szablistka Małgorzata Kozaczuk oraz Wojciech Kolańczyk w szpadzie podzielili los szablisty Szymona Hryciuka i nie wywalczyli w luksemburskim Dudelange olimpijskiej kwalifikacji. Była to ostatnia szansa awansu, więc wiadomo już, że do Paryża pojedzie 12 polskich szermierzy.

35-letnia Kozaczuk zaczęła zmagania od zwycięstwa nad reprezentantką gospodarzy Salome Berger 15:9 w 1/8 finału, w ćwierćfinale walkowerem wygrała z byłą mistrzynią Europy Anną Basztą z Azerbejdżanu, której kontuzja uniemożliwiła walkę, ale w półfinale uległa Turczynce Nisanur Erbil 12:15. Z kolei 24-letni Kolańczyk (AZS Wratislavia Wrocław) w silnej stawce szpadzistów już w pierwszym pojedynku - 1/16 finału - nie sprostał Szwedowi Jonathanowi Svenssonowi, przegrywając 9:11.

W sobotę do półfinału rywalizacji szablistów dotarła Hryciuk, ale z „turnieju ostatniej szansy" dla szermierzy z Europy do igrzysk kwalifikują się jedynie zwycięzcy w danej broni.

W trzech pozostałych konkurencjach - florecie kobiet i mężczyzn oraz kobiecej szpadzie - biało-czerwoni wywalczyli kwalifikację drużynową, co oznacza, że po trzech reprezentantów Polski zaprezentuje się w stolicy Francji również indywidualnie.

Mimo niepowodzenia w Dudelange polska reprezentacja olimpijska w szermierce będzie liczyć co najmniej 12 osób. To najliczniejsza ekipa od igrzysk w Pekinie (2008), gdzie startowało 14 zawodników, a zespół szpadzistów, zajmując drugie miejsce, wywalczył ostatni medal w tej dyscyplinie.

Na podstawie krajowych zasad kwalifikacji zarząd PZSZ ustalił już większość składu na Paryż. Wiadomo, że w czwórce florecistek znajdą się: Julia Walczyk-Klimaszyk, Hanna Łyczbińska (obie KU AZS UAM Poznań), Martyna Jelińska - wszystkie zaprezentują się zespołowo i indywidualnie, oraz Martyna Synoradzka (obie AZS AWF Poznań), która może tylko pomóc koleżankom w drużynie. Z tego grona tylko Walczyk-Klimaszyk zadebiutuje w igrzyskach.

Z kolei z florecistów nominacje otrzymali już debiutanci: Jan Jurkiewicz (Toruńska Akademia Floretu), Adrian Wojtkowiak (AZS AWF Poznań) i Michał Siess (AZS AWFiS Gdańsk), a wybór czwartego zawodnika do drużyny nastąpi nieco później.

Podobnie jest wśród szpadzistek, gdzie podstawową trójkę tworzą: Renata Knapik-Miazga (AZS AWF Kraków), która startowała już w Tokio trzy lata temu, Alicja Klasik (RMKS Rybnik) i Martyna Swatowska-Wenglarczyk (AZS AWF Katowice).