Sport

Świątek postawiła na faworyta

Wim Fisette, były szkoleniowiec Angelique Kerber czy Naomi Osaki, został nowym trenerem liderki światowego rankingu.

W taki sposób o decyzji Igi Świątek poinformowały media społecznościowe kobiecej organizacji tenisistek WTA. Fot. instagram.com/wta/

Na tę decyzję czekał tenisowy świat przynajmniej od 4 października, gdy Iga Świątek ogłosiła koniec trzyletniej współpracy z Tomaszem Wiktorowskim. Wim Fisette był wymieniany w gronie jego następców, a w czwartek rano sztab liderki światowego rankingu poinformował o zatrudnieniu 44-letniego Belga.

- Mam wieści, które obiecywałam i bardzo się cieszę na ten nowy rozdział w mojej karierze – w specjalnym materiale wideo powiedziała Świątek. - Miło mi ogłosić, że do mojego zespołu dołącza Wim Fissette. Widzę u niego bardzo dobre podejście, wizję, a dodatkowym atutem jest jego ogromne doświadczenie na najwyższym poziomie w tenisie. Wiadomo, że to zawsze ważne, żeby poznać się lepiej, ale za nami bardzo dobry start relacji, a ja nie mogę się doczekać powrotu do rywalizacji.

Pierwszy nie z Polski

Fissette będzie pierwszym zagranicznym trenerem 23-letniej tenisistki z Raszyna. Od 2016 roku była trenowana przez Piotra Sierzputowskiego, pod opieką którego zdobyła m.in. pierwszy wielkoszlemowy tytuł w Paryżu (2020) oraz wygrała juniorski Wimbledon (2018). Od końca 2021 roku związała się szkoleniowo z Wiktorowskim; w tym okresie zdobyła cztery z pięciu tytułów Wielkiego Szlema (French Open 2020-22, US Open 2022) i jako pierwsza Polka w historii - 4 kwietnia 2022 - została liderką światowego rankingu. Pozycję tę piastuje 125 tydzień, z ośmiotygodniową przerwą pod koniec 2023 roku (straci ją 28 października znowu na rzecz Bałorusinki Aryny Sabalenki).

44-letni Belg, pomimo stosunkowo młodego wieku, ma już 15-letnie doświadczenie na globalnym poziomie, dzięki współpracy z wieloma utytułowanymi zawodniczkami, mistrzyniami wielkoszlemowymi i liderkami rankingu WTA. Świątek będzie szóstą zawodniczką numer 1 na świecie, którą będzie trenować Fissette; wcześniej pracował z rodaczką Kim Clijsters, Rumunką Simoną Halep, Białorusinką Wiktorią Azarenką, Niemką polskiego pochodzenia Angelique Kerber i ostatnio z Naomi Osaką – Japonka ogłosiła zakończenie czteroletniej współpracy we wrześniu (objął ją Francuz Patrick Muratoglou).

Zostaje „zespół ekspertów”

- Jestem bardzo podekscytowany tym, że mogę pracować z Igą i dołączyć do jej zespołu ekspertów – stwierdził Wim Fissette, cytowany w informacji prasowej sztabu Igi Wim Fissette. A to oznacza, że – zgodnie z przypuszczeniami – warunkiem zatrudnienia Belga była zapewne akceptacja przez niego w dotychczasowych rolach pozostałych członków teamu Igi: fizjoterapeuty i trenera przygotowania motorycznego Macieja Ryszczuka, psycholog Darię Abramowicz oraz sparingpartnera Tomasza Moczka. W ostatnich dniach podczas „bezkrólewia” tenisistce pomagał też Dawid Celt, kapitan polskiej drużyny w rozgrywkach Billie Jean King Cup, ale jego zadanie właśnie dobiegło końca.

Pracują przed Rijadem

Pierwszym występem Świątek z Fissette u boku będzie WTA Finals, która po raz ostatni zagrała w ćwierćfinale US Open 5 września, a potem wycofała się z turniejów w Pekinie, Szanghaju i Tokio planuje wrócić na korty podczas WTA Finals w Rijadzie w dniach 2-9 listopada dla ośmiu najlepszych zawodniczek sezonu; będzie w nim bronić tytułu zdobytego przed rokiem w meksykańskim Cancun.

- Iga i Wim zaczęli już przygotowania do WTA Finals, wspólnie z dotychczasowym sztabem – poinformowała menedżerka PR Teamu Igi Paula Wolecka.

Kariera to maraton

Nie wiadomo, na jaki okres zawarto porozumienie z Fisettem, co zresztą jest sprawą drugorzędną, bo każdą umowę z trenerem rozwiązać można w każdej chwili. Iga Świątek na pewno traktuje jednak zatrudnienie Belga długofalowo.

- Jak wiecie teraz przygotowuję się do WTA Finals, ale moja perspektywa na karierę jest zawsze długoterminowa, nigdy krótkowzroczna… Wiele razy już wspominałam, że moja kariera to dla mnie maraton, nie sprint i działam, pracuję i podejmuję decyzje właśnie z tym podejściem – wyjaśniła najlepsza tenisistka świata.

Tomasz Mucha

Tenisistki, które prowadził lub z którymi współpracował Wim Fissette

Kim Clijsters (2009-11), Sabine Lisicki (2013), Simona Halep (2014), Wiktoria Azarenka (2015-16), Petra Kvitova (2016), Sara Errani (2016), Johanna Konta (2016-17), Angelique Kerber (2017-18), Wiktoria Azarenka (2018-20), Naomi Osaka (2020-22), Qinwen Zheng (2022-23), Naomi Osaka (2023-24)