Stoper z ekstraklasy
Do zespołu trenera Ireneusza Mamrota dołączył Bośniak, Adnan Kovaczević.
MIEDŹ LEGNICA
W poprzednim sezonie oba mecze pomiędzy Górnikiem Łęczna i Miedzią Legnica były niezwykle wyrównane, oba zakończyły się bezbramkowym remisem. Pierwszy rozegrano 5 sierpnia ubiegłego roku na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy. Tamto spotkanie obfitowało w... żółte kartki, sędzia Piotr Idzik z Poznania pokazał ich aż osiem, przy czym dwie ujrzał pomocnik gości Adam Deja. Ta, którą otrzymał piłkarz „Miedzianki” Mehdi Lehaire została później anulowana jako pokazana niesłusznie.
W rewanżu rozegranym 16 lutego bieżącego roku kibice również nie doczekali się goli. Sędzia Grzegorz Kawałko z Augustowa był bardziej „powściągliwy” niż jego kolega po fachu ze stolicy Wielkopolski, bo upomniał żółtą kartką „tylko” sześciu zawodników.
W tej chwili obie drużyny są sąsiadami w tabeli. Górnik zajmuje obecnie w niej 4. miejsce z dorobkiem 16 punktów w 7. meczach (bramki 14:9), natomiast podopieczni trenera Ireneusza Mamrota znajdują się stopień niżej (5. miejsce) dzięki 13. zdobytym „oczkom” i bilansie bramkowym 13:7.
Niepotrzebny Rakowowi...
W tym tygodniu, konkretnie w poniedziałek, 9 września, do drużyny znad Kaczawy dołączył obrońca Adnan Kovaczević. 31-letni Bośniak (urodziny obchodził w dniu podpisania kontraktu z „Miedzianką”) związał się z pierwszoligowcem umową obowiązującą do 30 czerwca 2025 roku.
Dotychczas wychowanek NK Travnik występował w Rakowie Częstochowa, z którego odszedł w minionym tygodniu jako wolny zawodnik. W barwach klubu spod Jasnej Góry rozegrał 15 meczów w PKO BP Ekstraklasie, w których ani razu nie wpisał się na listę zdobywców bramek. Wcześniej, w latach 2017-2020 zakładał koszulkę Korony Kielce, w której rozegrał 94 mecze w ekstraklasie i strzelił w nich siedem goli.
W swoim piłkarskim CV Adnan Kovaczević ma występy w FK Sarajewo (wywalczył z tym klubem mistrzostwo kraju w 2015 roku oraz rok wcześniej Puchar Bośni). Po odejściu z Korony Kielce trafił do Ferencvarosu Budapeszt, z którym trzykrotnie wywalczył tytuł mistrza Węgier oraz rozegrał kilka spotkań w Lidze Mistrzów. 1 lipca 2023 roku wrócił do Polski, dołączając do Rakowa Częstochowa. Łącznie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce wystąpił w 109 meczach, w których zdobył 7 bramek i zanotował 8 asyst. To także 13-krotny reprezentant Bośni i Hercegowiny.
Kara w tunelu
W niedzielnym meczu w Łęcznej (początek o godzinie 17.00) w składzie Miedzi nie zobaczymy na pewno Bartosza Kwietnia. 30-letni obrońca po meczu z Arką Gdynia w tunelu prowadzącym do szatni otrzymał od sędziego Marcina Kochanka z Tarnowa Opolskiego czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie. Na wychowanka Juventy Starachowice nałożono dwa mecze dyskwalifikacji. Nie zagra więc w niedzielę przeciwko Górnikowi Łęczna oraz 22 września (niedziela) z Ruchem Chorzów. Bartosz Kwiecień poza wspomnianą czerwoną kartką ma jeszcze pięć żółtych kartek.
Duże wyróżnienie
20-letni pomocnik Miedzi Iwo Kaczmarski wystąpił w reprezentacji Polski U-20 w meczu Elite League przeciwko rówieśnikom z Portugalii (1:2) na Estadio Algarve. Wychowanek Korony Kielce zagrał 63 minuty, po czym został zmieniony przez Wojciecha Urbańskiego.
Bogdan Nather