Sprawdzian mistrza Polski

EuroCup to drugie po Eurolidze najbardziej prestiżowe rozgrywki europejskie w koszykówce. Tu trzeba mieć zaproszenie od Euroligi. W ostatnich trzech latach Polskę reprezentował wrocławski Śląsk. Z bardzo mizernym skutkiem. W ostatnim sezonie Śląsk zajął ostatnie miejsce w grupie B, w 18 meczach zanotował tylko dwie wygrane. W sumie przez trzy lata zespół z Dolnego Śląska wygrał jedynie 6 razy!

Trefl jest aktualnym mistrzem Polski. W Sopocie liczą, że zbudowana latem drużyna powalczy z lepszym skutkiem niż jej poprzednik. Ale rywale są piekielnie silni. W grupie A poza mistrzem Polski zobaczymy: Hapoel Shlomo Tel Awiw (Izrael), Dreamland Gran Canaria, Joventut Badalona (oba z Hiszpanii), Ratiopharm Ulm (Niemcy), Buducnost Voli Podgorica (Czarnogóra), Besiktas Emlakjet Stambuł, Bahcesehir College Stambuł (oba Turcja), Wolves Twinsbet Wilno (Litwa) i Dolomiti Energia Trydent (Włochy).

- Te rozgrywki stoją na bardzo wysokim poziomie i nie ma w nich "ogórków". Przekonał się o tym chociażby Śląsk Wrocław, który przez trzy sezony odniósł tylko sześć zwycięstw – przypominał w niedawnej rozmowie z PAP Marek Wierzbicki, prezes Trefla. - Podoba mi się jak gramy. Zdaję sobie jednak sprawę, że mamy dość krótką ławkę. Zespoły, które rywalizować będą na dwóch frontach, dysponują z reguły większą liczbą zawodników. Nasza rotacja, czyli 10 koszykarzy, jest optymalna jeśli nie będzie kontuzji, bo wtedy każdy dostanie swoje minuty, nikt nie powinien być nadmiernie eksploatowany i wszyscy będą zadowoleni. Jeśli pojawią się urazy, będziemy mieli problem. Zatem zdrowie to podstawa – dodał.

Co ciekawe latem zaproszenie do Pucharu Europy otrzymała Legia Warszawa, która jest aktualnym posiadaczem Pucharu Polski. Stołeczny klub jednak musiał odmówić. - Otrzymaliśmy zaproszenie gry w EuroCup, ale nie zgłosiliśmy wniosku ze względu na ograniczenia infrastrukturalne w kontekście hali sportowej - tłumaczyli przedstawiciele Legii.

Sopocian czeka bardzo poważny sprawdzian w najbliższym czasie - w ciągu 10 dni trener Żan Tabak i jego ludzie muszą zagrać cztery ważne mecze (dwa w Pucharze Europy, krajowy Superpuchar oraz inauguracyjny mecz ligowy). Taki wstęp pokaże czy mistrz da radę godzić ligę z pucharami.

Rozgrywki Pucharu Europy startują już we wtorek. Trefl pierwszy mecz zagra dzień później. W środowy wieczór w Sopocie rywalem gospodarzy będzie Ratiopharm Ulm.Bundesliga właśnie zainaugurowała rozgrywki, Ratiopharm w pierwszej kolejce wygrał na wyjeździe z Niners Chemnitz 90:86. Najlepszymi zawodnikami zespołu z Ulm byli Izraelczyk Ben Saraf (21 punktów, 3 zbiórki, 3 przechwyty) oraz Portorykańczyk Alfonso Plummer (20 punktów, 4 zbiórki). Trefl w okresie przygotowawczym spisywał się nieźle, ale w weekend otrzymał mocne uderzenie od Kinga Szczecin, który ograł go w bardzo wysokich rozmiarach (68:92).

Mecz Trefla z Ratopharm Ulm w Ergo Arenie rozpocznie się o godzinie 19.00. Bilety wciąż można nabyć za pośrednictwem serwisu abilet.pl. Najdroższa wejściówka (tzw. super VIP) kosztuje 200 złotych, najtańszy bilet normalny do nabycia w cenie 40 złotych.

(pp)