Sport

Spod bandy

Liga się nigdy nie kończy

SPOD BANDY


MARZEC I JAŚKIEWICZ POD WAWELEM

Odchodzę z Tychów i jest mi z tego powodu smutno, ale mam ciekawe propozycje - wyjawił napastnik Szymon Marzec, wychowanek Stoczniowca Gdańsk. Kiedy umowa z tyskim GKS-em wygasła, „Masa” , jak nazywają go koledzy, poinformował, że w kolejnym sezonie będzie reprezentował Comarch Cracovię. Marek Ziętara, trenerów „Pasów”, przedstawił mu ciekawą ofertę sportową i Marzec ją przyjął, bowiem wcześnie miał okazję współpracować z tym szkoleniowcem w Gdańsku. Jego śladem podążył obrońca GKS-u, Oskar Jaśkiewicz, który dwa sezony spędził w Tychach, jednak trener Pekka Tirkkonen nie widział dalszej współpracy z tym niezwykle solidnym defensorem.


GÓRNY Z NOWĄ UMOWĄ

Kamil Górny, 34-letni reprezentacyjny obrońca, przedłużył umowę z macierzystym JKH GKS-em Jastrzębie. To będzie jego 17. sezon w ekstralidze i 14. w Jastrzębiu. Górny dołączył do bramkarza Jakuba Lackovicia, obrońcy Emila Bagina oraz napastnika Łukasza Nalewajki, którzy kontrakty podpisali nieco wcześniej.


SKANDYNAWOWIE NADAL W UNII

Henry Karalajnen, 28-letni fiński napastnik, dołączył do kolegów, Villego Heikkinena oraz Erika Ahopelto, i przedłużył umowę na kolejny sezon w Re-Plaście Unii Oświęcim. Nieco wcześniej nowy kontrakt parafował 33-letni Carl Ackered. Szwedzki obrońca odgrywał ważną rolę w zespole i niemal zawsze występował w formacjach specjalnych.Natomiast po trzech sezonach zespół z Oświęcimia opuszcza Jan Sołtys, który często był nękany kontuzjami.

 (ws)