Fot. PressFocus.pl

SPOD BANDY

Dłużej pod batutą Płachty

Jacek Płachta (na zdjęciu) jeden z głównych twórców sukcesów GKS-u Katowice (dwa tytuły mistrzowskie i wicemistrzwski) miał umowę o pracę do połowy 2025 r. Klubowi dzialacze doszli do wniosku, że należy szkoleniowcowi i jego współpracownikom stworzyć większy komfort pracy i umowa została przedłużona do końca sezonu 2026/27. Przed zbliżającymi się rozgrywkami (start najprawdopodobniej 13 września) sztab szkoleniowy i działaczy czeka trudny okres, bo trzeba gruntownie przebudować zespół. Oficjalnie ogłoszono, że w zespole już nie zobaczymy trzech znaczących postaci: Japończyka Shigekiego Hitosato oraz Finów Olli Iisakkiego i Mira Lehtimakiego. Wcześniej odeszli Szwedzi Hampus Olsson oraz Sam Marklund i doświadczony defensor Maciej Kruczek.

GKS Katowice, po zwycięstwie w sezonie zasadniczym, zapewnił sobie prawo gry w Pucharze Kontynentalnym. GieKSa zaczyna występy od 3. rundy w listopadzie, a wczoraj poznała rywali. Będzie grała z duńskim Aalborg Pirates, francuskim Grenoble Metropole Hockey 38 oraz zwycięzcą grupy B w 2. rundzie. Turniej odbędzie się 15-17 listopada w Aalborgu.


Zagłębie żegna

Piotr Majewski, dyrektor sportowy EC Będzin Zagłębie Sosnowiec, po zakończeniu sezonu wyjawił, że chciałby utrzymać trzon zespołu. Jednak sztuka ta się nie udała. Działacze poinformowali, że w nowym sezonie na Stadionie Zimowym już nie zobaczymy Kanadyjczyka Rileya Stadela, Czecha Vlastimila Dostalka oraz Finów Niklasa Salo i Ollego Valtoli. Najbardziej, naszym zdaniem, będzie brakowało Finów, którzy stanowili znaczną siłę ofensywną. Wiemy, że Valtola wybrał słoweński zespół z Jesenic, występujący w Alpejskiej Lidze Hokejowej. Salo pewnie też nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Dwaj pozostali wracają do swoich ojczyzn.

Obcokrajowcy się pożegnali, zaś Arkadiusz Karasiński, niespełna 21-letni napastnik, po debiucie w minionym sezonie teraz związał się z sosnowieckim zespołem 2-letni kontraktem. 

(sow)