SPOD BANDY

SPOD BANDY

11. SEZON CIURY

Bartosz Ciura, największy pechowiec ostatnich mistrzostw świata Elity w Ostrawie i Pradze, doszedł do porozumienia z działaczami GKS-u Tychy i parafował nową umowę. Dla 31-letniego defensora, wychowanka UKH Dębica, będzie to 11. sezon w tyskim zespole, z którym zdobywał po trzy mistrzowskie i wicemistrzowskie tytuły oraz dwa brązowe medale. Wywalczył też trzy Puchary i Superpuchary Polski. W poprzednim sezonie w 51 spotkaniach zdobył gola oraz miał cztery kluczowe podania. Teraz należy się spodziewać informacji o kontrakcie Alana Łyszczarczyka, bo podobno wszystkie szczegóły zostały uzgodnione i brakuje tylko podpisów.

NAHUNKO ZOSTAJE

Dominik Nahunko, niespełna 29-letni napastnik, ma za sobą udany sezon w Zagłębiu Sosnowiec, w którym zdobył 13 goli i zaliczył 17 asyst. Trudno się dziwić, że działacze zaproponowali mu przedłużenie kontraktu. Wychowanek klubu przystał na nowe w arunki. Tak więc „Mietek”, jak nazywają go koledzy, jest czternastym zawodnikiem w kadrze na nowy sezon. Ciągle trwają rozmowy z reprezentantem Patrykiem Krężołkiem.

SZWEDZI W DRODZE

Działacze Re-Plast Unii Oświęcim kompletują silną kadrę, by jak najlepiej wypaść w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz obronić złoty medal. Paweł Kram, prezes sportowej spółki, poinformował, że na finiszu są rozmowy z obrońcą i dwoma napastnikami ze Szwecji, ale nazwisk nie zdradził. Ciągle nie wiemy czy Kamil Sadłocha będzie reprezentował oświęcimską drużynę. Hokeista, na stale mieszkający w USA, ma lada chwila dać odpowiedź.

SANOK WYSTARTUJE!

Jeszcze kilka dni temu była cisza wokół sanockiej drużyny. Wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione. Podczas sesji rady miejskiej powołano do życia „Sportowy Sanok Spółka Akcyjna” z siedzibą w Sanoku i kapitałem zakładowym 100 tys. zł. Spółka będzie odpowiadała od strony organizacyjnej oraz sportowej za wyniki pierwszej drużyny, która będzie występował pod szyldem Marma Ciarko STS Sanok. Będzie nią kierowała Marta Przybysz, była urzędniczka sanockiego magistratu, menedżer marketingu i PR, zaś za stronę sportową będzie odpowiadał były hokeista i do niedawna prezes, Michał Radwański, będący dyrektorem sportowym. Teraz najważniejszym zadaniem jest zgromadzenie budżetu, który zapewne będzie najmniejszy w ekstralidze. Czasu jest niewiele, by stworzyć w miarę solidną drużynę.

BEZKRÓLEWIE...

Hokejowa reprezentacja kobiet zaliczyła spadek w mistrzostwa świata Dywizji 1B w Rydze. Biało-czerwone pod kierunkiem kanadyjskiego trenera Joe Butkevicha wygrały tylko jedno spotkanie z Brytyjkami 3:2 po dogrywce. Teraz zapewne będą chciały wrócić po mistrzostwa świata Dywizji 2A, które rozegrane zostaną na przełomie marca i kwietnia przyszłego roku. Nim to jednak nastąpi w grudniu hokeistki czeka turniej prekwalifikacji olimpijskich w naszym kraju, ale lokalizacji jeszcze nie ustalono.

Kto poprowadzi reprezentację? - z tym pytaniem zwróciliśmy się do wiceprezeski związku i członkini międzynarodowej federacji, Marty Zawadzkiej. - Najpierw chcemy podsumować nieudany sezon naszych pań, a potem zastanowić nad strategią na przyszły sezonu. Na razie nie potrafię powiedzieć kto poprowadzi reprezentację, choć jest kilka pomysłów.

Do końca mają kluby muszą zgłosić akces do rozgrywek, zaś czerwiec jest przeznaczony na proces licencyjny i określenie jakim system rozegrane zostaną rozgrywki ligowe. (sow)