Słoweńcy najdrożsi


KOLARSTWO

Tadej Pogaczar jest najlepiej opłacanym kolarzem świata - podała „La Gazzetta dello Sport", z której analizy wynika, że słoweński zawodnik UAE Team Emirates, dwukrotny zwycięzca Tour de France i trzykrotny wyścigu klasycznego Il Lombardia, zarabia rocznie 6 mln euro.

Drugie miejsce w rankingu zajmuje jego rodak Primoż Roglić, trzykrotny triumfator Vuelta a Espana, z roczną pensją w wysokości 4,5 mln euro. Były skoczek narciarski rozpocznie sezon w ekipie Bora-hansgrohe po przejściu z grupy Jumbo-Visma.

Po 4 mln euro zarabiają: kolejny dwukrotny zwycięzca Tour de France Duńczyk Jonas Vingegaard (Visma-Lease a Bike) oraz aktualny mistrz świata Holender Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck), a 3,5 mln - wielki rywal Holendra w wyścigach przełajowych Belg Wout van Aert (Visma-Lease a Bike).

Pozostałe lokaty w pierwszej dziesiątce zajmują: Belg Remco Evenepoel (Soudal-Quick Step) - 2,8 mln, Brytyjczycy Tom Pidcock (Ineos Grenadiers) i Adam Yates (UAE Team Emirates) - po 2,7 mln, Kolumbijczyk Egan Bernal i Hiszpan Carlos Rodriguez (obaj Ineos Grenadiers) - po 2,5 mln euro.

Włoski dziennik zastrzegł, że szacunki wynagrodzeń odnoszą się do kwot płaconych przez drużyny za każdy sezon, bez uwzględnienia dodatkowych dochodów ze sponsoringu i premii.