Sport

Słowa uznania

Michał Kotlorz, jak przystalo na kapitana Zagłębia, otworzyl wynik. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus.pl

Zespoły Podhala i Zagłębia poszły na całość i dostarczyły widzom sporo emocji. Goście bardziej zdyscyplinowani taktycznie już w 26 min prowadzili 4:0, bo wykorzystali m.in. potknięcia bramkarza gospodarzy Pawła Bizuba. Natomiast Patrik Speszny spisywał się wręcz rewelacyjnie. Listę strzelców, jak przystało na kapitana, otworzył Michal Kotlorz, a potem dwa gole przyjezdni zdobyli w przewadze po uderzeniach Ilii Korenczuka oraz Michała Bernackiego. W 31 min Aleksander Boivin jednak znalazł sposób i zdołał pokonać Spesznego. Goście znaleźli się w opałach, bo w 37 min przez 54 sek. grali w podwójnym osłabieniu (w boksie Jakub Szaur i Nikita Bucenko), jednak doskonale się bronili i mieli powody do zadowolenia. Gdy Robert Mrugała w 27 sek. III tercji pokonał Spesznego, w boksie sosnowieckiego zespołu zrobiło się nerwowo. W 51 min na ławce kar usiedli Mirko Djumići Michał Naróg. Gospodarze grali przez 77 sek.(!) z przewagą dwóch zawodników i nie zdobyli gola! Za te dwa ważne momenty zespołowi trenera Piotra Sarnika należą się słowa uznania. W 58:10 min bramkarz Bizub zjechał z lodu, zaś 33 sek. później Radosław Sawicki z własnej strefy posłał krążek do pustej bramki.

(sow)

Podhale Nowy Targ – EC Będzin Zagłębie Sosnowiec 2:5 (0:2, 1:2, 1:1)

0:1 – Kotlorz – Korenczuk – Djumić (10:56), 0:2 – Korenczuk – Naróg (15:32, w przewadze), 0:3 – Bernacki – Sozanski (24:30, w przewadze), 0:4 – Karasiński – Menc – Naróg (25:13), 1:4 – Boivin – Dupuy – Pangiełow-Jułdaszew (30:46), 2:4 – Mrugała – Neupauer (40:27), 2:5 – Sawicki (58:43, do pustej).

Sędziowali: Paweł Kosidło i Wojciech Czech – Piotr Kot i Artur Hyliński. Widzów 950.

PODHALE: Bizub; Kolusz – Mrugała, Pangiełow-Jułdaszew – Załamaj, Wajda - Tomasik, Horzelski; Wielkiewicz – Wronka (2) – Neupauer, Dupuy – Boivin – Densykin, Bochnak (2) – Zeman – Mroczkowski, Jarczyk – Słowakiewicz – Kamiński. Trener Marek BATKIEWICZ.

ZAGŁĘBIE: Speszny; Charvat – Kotlorz, Sozanski – Szaur (2), Andrejkiw – Naróg (2); Krężołek – Tyczyński – Szturc, Kaczyński - Viikila – Bernacki, Djumić (2) – Sawicki – Korenczuk, Menc – Bucenko (2) – Karasiński. Trener Piotr SARNIK.

Kary: Podhale – 4 min, Zagłębie - 8 min.