Sokołowski z odsieczą
W czwartek startują kwalifikacje olimpijskie. Obie nasze kadry jadą na Węgry po awans!
Sokołowski z odsieczą
W czwartek startują kwalifikacje olimpijskie. Obie nasze kadry jadą na Węgry po awans!
KOSZYKÓWKA 3x3
Na ten punkt programu wyczekiwały od dawna obie nasze reprezentacje. To ostatnia szansa dla biało-czerwonych, by zapewnić sobie przepustkę na igrzyska w Paryżu. Turniej zarówno męski jak i dla drużyn kobiet odbędzie się w węgierskim Debreczynie.
Trenerem męskiej kadry biało-czerwonych jest Piotr Renkiel znany też jako Coach Red. Jego zasługi dla tej odmiany basketu długo by wymieniać. Jako zawodnik uczestniczył w rozgrywkach FIBA 3x3 World Tour Masters, trzykrotnie awansując do finału cyklu. W 2018 roku reprezentował Polskę na mistrzostwach bświata 3x3 w Manilii w konkursie wsadów. W 2020 roku zdobył pierwsze historyczne Akademickie Mistrzostwo Polski 3x3 reprezentując Politechnikę Gdańską (nagroda MVP). W 2019 roku został selekcjonerem reprezentacji Polski 3x3, która pod jego wodzą zdobyła m.in. trzecie miejsce na mistrzostwach świata 2019 w Amsterdamie oraz trzecie miejsce na mistrzostwach Europy 2021 w Paryżu. Reprezentacja Polski 3x3 pod wodzą Piotra Renkiela wygrała turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Na turnieju olimpijskim 2020 w Tokio, biało-czerwoni zajęli 7. miejsce. Teraz spróbuje powtórzyć te ostatnie sukcesy.
Renkiel lubi zaskakiwać, bo w takich kategoriach trzeba pisać o jego najnowszym powołaniu. Przed kilkoma dniami do kadry trafił Michał Sokołowski, który jest podporą włoskiego GeVi Napoli oraz reprezentacji polski w baskecie tradycyjnym. Sokołowski to jeden z wyróżniających się graczy włoskiej serie A1, był też MVP tegorocznego turnieju finałowego Pucharu Włoch. 31-letni skrzydłowy w odróżnieniu od większości naszych kadrowiczów ma już wolne, bo jego Napoli nie zakwalifikowało się do play offu. Występ w baskecie 3x3 będzie dla Sokołowskiego debiutem. - Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Jeśli Michał Sokołowski potrafi zatrzymać Lukę Doncica, to nie ma zawodnika w 3x3, którego by nie potrafił zatrzymać – powiedział PAP trener Renkiel.
Sokołowski w lipcu zagra też z kadrą Igora Milicicia w Walencji w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk. Najpierw jednak stanie przed podobnym zadaniem w Debreczynie w odmianie 3x3. - Nie zastanawiałem się długo. Przespałem się z tą propozycją i szybko podjąłem decyzję. Zdecydowałem się na grę, bo dla mnie to walka o marzenia olimpijskie. Jest szansa pojechać na igrzyska - wyjaśnia.
Poza Sokołowskim w kadrze są Adrian Bogucki, Grzegorz Kamiński, Filip Matczak, Filip Put, Michał Samsonowicz oraz olimpijczycy z Tokio - Szymon Rduch i Przemysław Zamojski.
Początek maja reprezentacja 3x3 spędziła na zgrupowaniu i sparingach w Nowym Sadzie. W Serbii, m.in. grała z gospodarzami, aktualnymi, a w sumie, mistrzami świata. - Te sparingi, trzydniowa rywalizacja w Nowym Sadzie, dały nam więcej niż dwutygodniowe zgrupowanie. Pozwoliły zebrać doświadczenie młodszym i były dla wszystkich znakomitą lekcją – podkreślił szkoleniowiec.
W Debreczynie, gdzie wystartuje po 16 drużyn kobiet i mężczyzn, bilety do Paryża wywalczą po trzy najlepsze zespoły wśród kobiet i mężczyzn. Polacy w grupie zagrają z Belgami, Japończykami i Mongolią. Łatwo nie będzie, bo wszystkie te drużyny są wyżej w rankingu FIBA.
Nasze koszykarki w fazie grupowej rywalizować będą z Niemkami, Tunezyjkami oraz Ukrainkami. To już drugie podejście reprezentacji kobiet do olimpijskiej przepustki. Kilka tygodni temu w Hongkongu biało-czerwone miały Paryż na wyciągnięcie ręki, ale przegrały w finale z Azerkami po dogrywce. Do Debreczyna Edyta Koryzna zabiera te same zawodniczki, które sprawdziły się w turnieju w Azji. Już na miejscu zostanie wybrana czwórka.
- Wąski skład mam już w głowie, jeśli się nic nie wydarzy, bo czekają nas jeszcze treningi na miejscu. Zobaczymy też, z kim przyjadą do Debreczyna nasze rywalki. Wiem, że Ukraina wzmocniła się grającą w Eurolidze silną Aliną Jagupową. Ze zgrupowania w stolicy i meczów z Litwinkami jestem naprawdę zadowolona. To bardzo mocny przeciwnik, dobry sparingpartner. Wiemy, co mamy dopracować przed Debreczynem - powiedziała PAP Koryzna.
W składzie na Debreczyn znalazły się naturalizowana Amerykanka Marissa Kastanek, grająca w Polsce od 2016 roku, która nasze obywatelstwo ma od 2018, Aldona Morawiec, Klaudia Sosnowska, Aleksandra Zięmborska, Anna Pawłowska i Weronika Telenga.
(pp)
Mężczyźni
Grupa A: Litwa, Szwajcaria, Niemcy, Madagaskar
Grupa B: Austria, Portoryko, Izrael, Węgry
Grupa C: Francja, Kanada, Hiszpania, Egipt
Grupa D: Mongolia, Belgia, Japonia, POLSKA
Terminarz Polaków
Polska - Mongolia (17.05., godz. 15.40)
Polska - Japonia (17.05., 17.30.)
Polska - Belgia (18.05., 19.20.)
Kobiety
Grupa A: Niemcy, POLSKA, Ukraina, Tunezja
Grupa B: Kanada, Litwa, Czechy, Chile
Grupa C: Hiszpania, Japonia, Egipt, Mongolia
Grupa D: Węgry, Holandia, Włochy, Izrael
Terminarz Polek
Polska - Ukraina (17.05., godz. 15.15.)
Polska - Tunezja (17.05., 16.40.)
Polska - Niemcy (18.05., 15.15.)