Skrzydłowy z Poznania

HUTNIK KRAKÓW

Dwa tygodnie przed pierwszym meczem o punkty ze Skrą Częstochowa trener Maciej Musiał doczekał się pierwszego wzmocnienia. Na Suche Stawy trafił skrzydłowy Filip Wilak, który będzie miał za zadanie zastąpić sprzedanego do Zagłębia Sosnowiec Denissa Rakelsa.

Grał w ekstraklasie

To drugie wypożyczenie piłkarza, który z Lechem jest związany od 2012 roku, czyli połowę życia. W poprzednim sezonie rundę wiosenną spędził w ekstraklasowym Ruchu Chorzów, który spadł z elity. W barwach „Niebieskich” zanotował osiem występów, a w Lechu było mu dane rozegrać 10 meczów w najwyższej lidze. Nie zdołał w nich wpisać się na listę strzelców, za to miał asystę. Gole strzelał w II lidze, do której właśnie wraca. W rezerwach poznańskiej drużyny zaliczył w tych rozgrywkach 65 meczów, 16 bramek i siedem asyst. W poprzedniej rundzie, po powrocie z wypożyczenia do Ruchu, reprezentował drugi zespół „Kolejorza”, który spadł do III ligi. Jego bilans to 16 występów, trzy gole i pięć kluczowych podań. W razie potrzeby Wilak może zagrać także w ataku, choć tę pozycję Hutnik chce wzmocnić innym graczem.

Próba generalna 

Nowy nabytek będzie mógł zagrać w zaplanowanym na 21 lutego ostatnim sparingu przed rozgrywkami o punktyz Podbeskidziem Bielsko-Biała. We wcześniejszych meczach krakowianie odnieśli sześć zwycięstw i ponieśli dwie porażki. Wczoraj klub poinformował, że umowę przedłużył 18-letni bramkarz Damian Hoyo-Kowalski (nie podano na jak długo), który wciąż czeka na debiut w Betclic 2. Lidze. W tym sezonie w pierwszej drużynie zagrał w wygranym spotkaniu rundy wstępnej Pucharu Polski z Zagłębiem II Lubin.

(mik)