Jakub Burek bronił już w Krakowie, na przykład w meczu z Hutnikiem w II lidze, gdy puścił 1 gola. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus


Skromny początek

Młodzieżowiec Jakub Burek, bramkarz Wisły Płock, uzupełni skład Cracovii.


Kibice „Pasów” obawiają się, że z drużyny może odejść któryś z kilku graczy, którymi są zainteresowane inne kluby. W tym gronie wymienia się przede wszystkim Michała Rakoczego, Virgila Ghitę, Patryka Makucha i najlepszego strzelca zespołu, Benjamina Kallmana.

Legia chce Fina

Reprezentant Finlandii nie przedłużył kontraktu, który wygasa już za rok. Poważnie zainteresowana jest nim Legia Warszawa, która - jak poinformował Piotr Koźmiński z WP Sportowych Faktów - złożyła za 26-latka już dwie oferty. Cracovia nie chce go oddać za małe pieniądze, więc możliwe, że stołeczny klub i piłkarz poczekają do zimy, gdy będą mogły podpisać umowę obowiązującą od 1 lipca 2025 roku. Wtedy też „Wojskowi” mogą się starać wykupić go wcześniej z drużyny Dawida Kroczka. Kallman obecnie nie trenuje z drużyną, bo po sezonie ligowym występował w kadrze i razem z innymi reprezentantami (poza Otarem Kakabadze, który został powołany na Euro) dołączy do drużyny 1 lipca, na obóz w Warce.

Wywalczył awans

Przed startem przygotowań przedstawiciele Cracovii zapowiadali chęć przeprowadzenia sześciu transferów do klubu. Choć przy okazji podkreślali, że trzeba będzie uzbroić się w cierpliwość, to kibice z coraz głośniej domagają się wzmocnień. Widzą przecież, że wielu ciekawych graczy - jak Japończyk Shuma Nagamtsu i Adam Radwański - trafiają do innych zespołów. W tym tygodniu „Pasy” w końcu zaczęły zapowiadać pierwsze wzmocnienie, ale nie jest to „bomba”. Pod Wawel przenosi się bowiem bramkarz Jakub Burek, który ma wypełnić część luki, która powstała po odejściu Lukasza Hroszszy i Adama Wilka. 21-latek w lutym ubiegłego roku związał się z Wisłą Płock do 30 czerwca 2026 roku, z opcją przedłużenia umowy, jednak nie zadebiutował w zespole „Nafciarzy”.

Od razu został wypożyczony do trzecioligowego KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, którego jest wychowankiem i z którego został pozyskany. Niemal rok temu został zaś wysłany bliżej Płocka – do Pogoni Siedlce, gdzie cieszył się dobrą opinią i pomógł w awansie do I ligi. W dziewięciu z 29 meczów nie puścił gola. Teraz, znów na zasadzie tymczasowego transferu, będzie próbował wygrać rywalizację o miejsce w bramce Cracovii. W jego CV są także UKS SMS Łódź i Sandecja Nowy Sącz.

Dobry czas reakcji

Gdy Burek był transferowany z Ostrowca Świętokrzyskiego do Płocka, trener bramkarzy Wisły podkreślał, że to piłkarz, którego cechuje bardzo duża dynamika w bramce i ma bardzo dobry czas reakcji. - Gra bardzo wysoko w asekuracji, nie boi się rozgrywania pod agresywnym pressingiem przeciwnika. W fazie budowania ataku wchodzi w rolę jednego ze stoperów. Grając poza polem karnym, często nawet na 30. lub 40. metrze, bierze czynny udział w rozegraniu, tworząc w ten sposób przewagę - mówił Maciej Sikorski. Tego lata „Nafciarze” sprowadzili doświadczonego Macieja Gostomskiego i to on typowany jest na podstawowego bramkarza zespołu budowanego przez nowego trenera Mariusza Misiurę.

Michał Knura