Skandynawska hegemonia
13 w piątek Norwegia wywalczyła swój 13. finał mistrzostw Europy. W niedzielnym starciu o złoto zmierzą się siódemki z północy Starego Kontynentu.
Atakuje Węgierka Petra Anna Simon, ale to Norweżki cieszyły się ze zwycięstwa w półfinale. Fot. PAP/EPA
Znów Szwedki
Mecz o 5. miejsce był rewanżem za starcie sprzed dwóch lat, kiedy to Szwecja pokonała Holandię 37:32. Wczoraj Skandynawki znów wygrały, tym razem po bardzo zaciętym pojedynku 33:32 (15:15). Tym samym Szwecja po raz drugi z rzędu zapewniła sobie 5. miejsce w ME, a Holandia zajęła 6. w... trzech kolejnych edycjach Euro. Wynik rozstrzygnął się dopiero w końcowych 90 sekundach, kiedy w ostatnim ataku „Oranjes” straciły piłkę i nie wykorzystały szansy na wyrównanie. W ekipie skandynawskiej wyróżniła się zdobywczyni 8 bramek Jamina Roberts. Wśród pokonanych o jedno trafienie więcej zaliczyła Dione Housheer, która została najlepszą zawodniczką meczu. - Chcieliśmy zakończyć mistrzostwa zwycięstwem. Chociaż mecz nie miał aż tak dużego znaczenia, to 5. miejsce było dla nas ważne, bo w ciągu ostatnich 5 lat osiągnęliśmy dobre wyniki, co oznacza, że utrzymaliśmy się w czołówce europejskiej piłki ręcznej - powiedział zadowolony trener Tomas Axner.
Węgierki bez szans
Po tym meczu na parkiet wyszły norweskie „galaktyczne” zawodniczki, rozgrywające perfekcyjny turniej oraz Węgierki, które do piątkowego meczu poniosły tylko jedną porażkę, ale wczoraj po prostu były bez szans. Broniąca tytułu Norwegia przez cały czas prowadziła, nie pozwalając się zbliżyć rywalkom w pierwszej połowie na więcej niż dwie bramki, a po przerwie już błyskawicznie odjeżdżając w kierunku swego 13. w historii finału ME, a 27. biorąc pod uwagę igrzyska olimpijskie i mistrzostwa świata!
Po godzinie gry podopieczne Thorira Hergeirssona zostały pierwszymi finalistkami EHF Euro 2024, a 29. bramka zdobyta w tym meczu przez Henny Reistad, byłą 3500. zdobytą przez Norwegię w historii startów w Euro! Nagroda Grundfos dla zawodniczki meczu powędrowała z kolei do norweskiej bramkarki Katrine Lunde, która obroniła 11 rzutów, ze skutecznością 41 procent.
Genialna Kristensen
Faworytem drugiego półfinału były francuskie mistrzynie świata i wicemistrzynie olimpijskie, które nie przegrały pięciu kolejnych meczów z Danią, w dodatku na mistrzostwach prezentowały znakomitą dyspozycję. Pierwsza połowa nie zawiodła oczekiwań, chociaż lepsze wrażenie zostawiły Skandynawki, które zasłużenie prowadziły dwoma trafieniami. Po przerwie „Trójkolorowe” odrobiły straty, ale stawka meczu z każdą minutą coraz mocniej stresowała obie reprezentacje, które popełniały wiele niewymuszonych błędów. Na kwadrans przed końcem znów Dunki objęły 4-bramkowe prowadzenie (18:14). O czas poprosił Sebastien Gardillou. To był ostatni moment, by jego dziewczęta skorzystały z tego koła ratunkowego. Skończyło się jednak na... kolejnych błędach dwóch następnych trafieniach Dunek. To już była przewaga nie do odrobienia przy tak dysponowanej Danii i wprost fenomenalnie broniącej Anny Kristensen, która dosłownie zamurowała bramkę i załatwiła swoim koleżankom finał. Rzecz jasna Dunka została MVP tego emocjonującego spotkania.
Zbigniew Cieńciała
Mecz o 5. miejsce
◼ Szwecja - Holandia 33:32 (15:15)
PÓŁFINAŁY
WĘGRY: Bode-Biro, Janurik – Fuezi-Tovizi, Szollosi, Papp, Pasztor, Toth 3, Vamos 1, Klujber 5, Faluvegi, Juhasz 2, Bordas, Kuczora 3, Gyori-Lukas 4, Petrus, Simon 4. Kary: 8 min. Trener Władimir GOLOVIN.
NORWEGIA: M. Solberg, Lunde – Obaidli, Aardahl 4, Skogrand 3, Deila, Solberg-Oesthassel, Brattset 2, Breistol, Rosberg, Bakkerud, Herrem 2, Solberg-Isaksen 2, Reistad 7, Hovden 5, Deila 5, Hogseth. Kary: 10 min. Trener Thorir HERGEIRSSON.
Sędziowali: Mata Alvarez i Lopez Bustamante (Hiszpania). Widzów 8017.
◼ Francja - Dania 22:24 (11:13)
FRANCJA: Glauser, Andre, Sako – Toublanc, Coatanea, Mairot, Valentini 1, Lassource, Zaadi 3, Flippes 3, Kanor 1, Horacek 2, Lassource 1, Foppa 4, Nze Minko 1, Ondono 1, Granier 2, Bouktit 2, Grandveau 1, Dupuis. Kary: 4 min. Trener Sebastien GARDILLOU.
DANIA: Toft, Kristensen – Nielsen 1, K. Hansen, Iversen 3, Hageso 3, A.M. Hansen 7, Haugsted, Tranborg, Aagot 3, K. Jorgensen, Jensen, E. Jorgensen, Hojlund 5, Friis 2, Iversen, Halilcević, Moller. Kary: 4 min. Trener Jesper JENSEN.
Sędziowały: Cristina Lovin i Raluca Stancu (Rumunia). Widzów 7754.