Skład finalistów Pucharu Polski był sensacyjny. Decydujący o trofeum pojedynek zdecydowanie należał do zespołu ze stolicy. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus


Sensacja z Warszawy

W finale Pucharu Polski w Sosnowcu Legia rozbiła Stal Ostrów Wielkopolski. Trofeum wróciło do stolicy po ponad pół wieku.


Marek Popiołek trenerem Legii mianowany został tymczasowo. W ciągu kilku dni wywalczył awans do ćwierćfinału Pucharu Europy FIBA, a w weekend sensacyjnie doprowadził stołeczny zespół do sukcesu w finałowym turnieju PKO SA Pucharu Polski! - Nie boimy się nikogo. Stać nas na pokonanie każdego - przekonywał przed finałowym spotkaniem ze Stalą Ostrów 33-latek.

Pierwsza połowa była wyrównana, wynik przez większość czasu oscylował wokół remisu. Kluczowa była kwarta trzecia - legioniści, którzy w sosnowieckiej Arenie czuli się jak w domu, zupełnie zdominowali rywali i przed ostatnią częścią wypracowali sobie 11 „oczek” przewagi. W czwartej kwarcie koszykarze z Warszawy tylko zabawiali się na boisku - były efektowne wsady, niesamowite podania i akcje pod publikę. Rywale wyglądali na zagubionych. Skończyło się na 23 punktach różnicy. Po końcowym gwizdku legioniści szaleli ze szczęścia, ściskali się, tańczyli, niektórzy płakali. Statuetkę dla MVP odebrał Aric Holman, który w finale zdobył 23 pkt, miał 8 zbiórek, asystę i 2 bloki.

Największe sensacje miały miejsce w sobotnich półfinałach. Najpierw Legia wyeliminowała broniący tytuł Trefl. Sopocianie wygrali pierwszą kwartę, ale w każdej kolejnej było już gorzej. Na początku czwartej części stołeczna drużyna odskoczyła na 20 „oczek” (86:66). Graczem meczu był Holman, który zdobył 24 pkt i 8 zbiórek.

Jeszcze większą sensację sprawiła Stal z Ostrowa Wielkopolskiego, która pewnie ograła lidera ekstraklasy i faworyta PP, Anwil. Włocławianie męczyli się już w piątkowym ćwierćfinale, gdy w derbach Kujaw dopiero po dogrywce wyrwali sukces ekipie z Torunia. W sobotę „Stalówka” była dla nich bezlitosna, a na boisku błyszczał Łotysz Ojars Silins (21 pkt, 7 zbiórek, 4 przechwyty).

W sobotę rozegrano turnieje wsadów i rzutów za 3 punkty. Padły łupem zawodników MKS-u Dąbrowa Górnicza! Amerykanin Xeyrius Williams zwyciężył w konkursie wsadów, a w rzutach zza łuku najlepszy był Dominik Wilczek.

W konkursie wsadów udział wzięli: Darious Hall (Zielona Góra), Wojciech Tomaszewski (Toruń), Trey Wade (Lublin), Szymon Wójcik (Słupsk) oraz Williams. Do finału weszli Williams, Hall i Tomaszewski.

Sensacją zakończyła się rywalizacja specjalistów od rzutów za 3 punkty. W finale Wilczek za przeciwników miał Amerykanów, Liama O'Reilly'ego (Lublin) i Terrella Gomeza (Łańcut). W decydującej rozgrywce 24-letni Wilczek trafił 5 pierwszych „trójek” z rogu oraz wszystkie ostatnie próby z każdej pozycji, czyli kolorowymi piłkami. W sumie miał celnych 18 z 25 rzutów i uzyskał 24 punkty. Pokonał O'Reilly'ego (22) i Gomeza (13).

 

Ćwierćfinały


Trefl Sopot - King Szczecin 85:65 (21:28, 14:14, 33:9, 17:14)

SOPOT: Best 14 (3x3), Groselle 10, Varadi 6 (1x3), Van Vliet 6 (1x3), Scruggs 2 - Schenk 23 (2x3), Zyskowski 9 (1x3), Barnes 9 (1x3), Musiał 6 (2x3), Witliński. Trener Żan TABAK.

SZCZECIN: Woodson 28 (8x3), Mazurczak 8 (2x3), Cuthbertson 5 (1x3), Żmudzki 4, Meier 3 - Borowski 5 (1x3), Udeze 5, Żołnierewicz 5, Matczak 2, Nowakowski. Trener Arkadiusz MIŁOSZEWSKI.


Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 90:89 po dogrywce (18:11, 18:27, 19:17, 26:26 - d. 9:8)

WŁOCŁAWEK: Sanders 18 (2x3), Joesaar 10 (2x3), Petrasek 9 (1x3), Dimec 6, Bell 5 - Kyzlink 21 (2x3), Garbacz 12 (1x3), Kostrzewski 4, Łączyński 3 (1x3), Young 2. Trener Przemysław FRASUNKIEWICZ.

TORUŃ: Filipović 19 (1x3), Vucić 15, Kunc 9 (1x3), Diggs 8 (2x3), Tomaszewski 5 oraz Smith 22 (2x3), Cel 11 (1x3), Diduszko. Trener Srdjan SUBOTIĆ.


Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Icon Sea Czarni Słupsk 87:82 (34:20, 18:22, 14:23, 21:17)

OSTRÓW WLKP.: Mikalauskas 13 (2x3), Brembly 7 (1x3), Beliauskas 28 (8x3), Sulima, Silins 17 (3x3) - Chatman 12 (1x3), Sewioł 3 (1x3), Chyliński 3 (1x3), Załucki 2, Durisić 2. Trener Andrzej URBAN.

SŁUPSK: Jankowski 21 (4x3), Caffey 7 (1x3), Sabeckis 7 (1x3), Griciunas 21, Kohs 11 (1x3) - Wójcik 5, Teague 10 (2x3). Trener Mantas CESNAUSKIS.


Półfinały


Trefl Sopot - Legia Warszawa 81:96 (22:20, 25:31, 17:21, 17:24)

SOPOT: Best 15 (2x3), Van Vliet 15 (3x3), Groselle 12, Varadi 5 (1x3), Musiał - Zyskowski 14, Schenk 10 (1x3), Witliński 10, Barnes, Scrugs. Trener Żan TABAK.

WARSZAWA: Holman 24 (4x3), Jackson 23 (4x3), Kolenda 12 (1x3), Vital 11, Sobin 3 - Cowels 17 (4x3), Ponitka 4, Wyka 2, Kulka, Wieluński, Linowski. Trener Marek POPIOŁEK.


Anwil Włocławek - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 85:94 (19:23, 20:26, 29:16, 17:29)

WŁOCŁAWEK: Bell 3, Sanders 17 (5x3), Petrasek 8 (1x3), Dimec 2, Garbacz 6 (1x3) - Wadowski, Łączyński 6 (2x3), Young 3, Joesaar 2, Kostrzewski 8 (1x3), Kyzlink 30 (6x3). Trener Przemysław FRASUNKIEWICZ.

OSTRÓW WLKP.: Mikalauskas 20, Brembly 6, Sulima, Beliauskas 18 (2x3), Silins 21 (3x3) - Chatman 14 (2x3), Sewioł, Chyliński 7 (1x3), Załucki, Durisić 8. Trener Andrzej URBAN.


Finał


Legia Warszawa - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 94:71 (18:20, 22:21, 25:14, 29:16)

WARSZAWA: Vital 17 (1x3), Jackson 24 (4x3), Sobin 4, Kolenda 15 (3x3), Holman 23 (3x3) - Kulka, Cowels 4, Ponitka 5, Wyka 2. Trener Marek POPIOŁEK.

OSTRÓW WLKP.: Mikalauskas 2, Brembly 11 (3x3), Sulima 1, Beliauskas 10 (2x3), Silins 13 (2x3) - Chatman 3, Sewioł, Chyliński 7 (1x3), Durisić 24. Trener Andrzej URBAN.


(pp)