Sport

Sensacja z Erytrei

Biniam Girmay wygrał w Turynie trzeci etap Tour de France. Żółtą koszulkę lidera wywalczył 14. na mecie Ekwadorczyk Richard Carapaz.


Biniam Girmay jest pierwszym czarnoskórym mieszkańcem Afryki, który sięgnął po zwycięstwo na etapie Tour de France! Fot. PAP/EPA

Sensacja z Erytrei

Biniam Girmay wygrał w Turynie trzeci etap Tour de France. Żółtą koszulkę lidera wywalczył 14. na mecie Ekwadorczyk Richard Carapaz.

KOLARSTWO

Girmay najszybciej finiszował z peletonu, podzielonego wskutek kraksy, do której doszło dwa kilometry przed metą, już w strefie ochronnej. Drugie miejsce zajął Kolumbijczyk Fernando Gaviria (Movistar), a trzecie Belg Arnaud De Lie (Lotto Dstny).

W klasyfikacji generalnej prowadzenie objął Carapaz, odbierając żółtą koszulkę Słoweńcowi Tadejowi Pogacarowi (UAE Team Emirates), który był zamieszany w kraksę i zajął dalszą pozycję. Słoweniec spadł na drugie miejsce, trzeci jest Belg Remco Evenepoel (Soudal Quick-Step), natomiast czwarty - zwycięzca dwóch ostatnich edycji Tour de France Duńczyk Jonas Vingegaard (Visma). Cała czwórka ma ten sam łączny czas, a o kolejności zdecydowała suma miejsc na trzech etapach.

Girmay jest trzecim kolarzem z Afryki, który wygrał etap „Wielkiej pętli". W przeszłości dokonali tego zawodnicy z RPA - Daryl Impey i Rob Hunter. Zwycięstwo Erytrejczyka nie jest jednak niespodzianką. Głośno było o nim wiosną 2022 roku, gdy triumfował w prestiżowym belgijskim klasyku Gandawa-Wevelgem oraz na jednym z etapów Giro d'Italia.

Kraksa na ulicach Turynu wykluczyła z rywalizacji kilku czołowych sprinterów, m.in. zwycięzcę klasyfikacji punktowej ubiegłorocznego Tour de France, Belga Jaspera Philipsena, a także Brytyjczyka Marka Cavendisha. 39-letni kolarz z wyspy Man chce pobić osiągnięcie legendarnego Belga Eddy'ego Merckxa, z którym dzieli rekord 34 triumfów etapowych.

Oprócz Girmaya najszczęśliwszym zawodnikiem na mecie był Carapaz. „Zawsze marzyłem o żółtej koszulce lidera Tour de France i to marzenie zrealizowałem" - powiedział Eurosportowi mistrz olimpijski z Tokio w wyścigu ze startu wspólnego.

We wtorek kolarze opuszczą Włochy. Czwarty etap, z Pinerolo do Valloire, będzie pierwszą poważną próbą górską, z podjazdem na słynną przełęcz Galibier w Alpach.


3. etap, Piacenza - Turyn (230,5 km): 1. Biniam Girmay (Erytrea/Intermarche-Wanty) 5:26.48, 2. Fernando Gaviria (Kolumbia/Movistar), 3. Arnaud De Lie (Belgia/Lotto Dstny), 4. Mads Pedersen (Dania/Lidl-Trek), 5. Dylan Groenewegen (Holandia/Jayco AlUla), 6. Phil Bauhaus (Niemcy/Bahrain Victorious), 7. Fabio Jakobsen (Holandia/DSM-firmenich), 8. Davide Ballerini (Włochy/Astana Qazaqstan). 9. Sam Bennett (Irlandia/Decathlon AG2R La Mondiale), 10. Bryan Coquard (Francja/Cofidis)... 136. Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) ten sam czas

 

Klasyfikacja generalna: 1. Richard Carapaz (Ekwador/EF Education-EasyPost) 15:20.1, 8,  2. Tadej Pogacar (Słowenia/UAE Team Emirates), 3. Remco Evenepoel (Belgia/Soudal Quick-Step), 4. Jonas Vingegaard (Dania/Visma) ten sam czas, 5. Romain Bardet (Francja/DSM-firmenich) strata 6 sek., 6. Pello Bilbao (Hiszpania/Bahrain Victorious) 21, 7. Guillaume Martin (Francja/Cofidis), 8. Egan Bernal (Kolumbia/Ineos Grenadiers), 9. Jai Hindley (Australia/Bora-hansgrohe), 10. Aleksander Własow (Rosja/Bora-hansgrohe) ten sam czas... 55. Kwiatkowski 16.01  

(PAP)