Kilkumiesięczna praca w Napoli Waltera Mazzarriego dobiegła końca. Fot. Alessandro Garofalo/LaPresse/SIPA USA/PressFocus.pl


Selekcjoner do Napoli

Cierpliwość Aurelio de Laurentiisa się skończyła. Postanowił zwolnić trenera.


WŁOCHY

Monza sprawiła Milanowi ogromnego psikusa. Do końca pierwszej połowy ekipa Raffaele Palladino wygrywała 2:0 i już wtedy była bardzo blisko sensacji. Gdy na dodatek czerwoną kartkę w 52 minucie zobaczył napastnik Milanu Luka Jović, sprawa wydawała się jasna. Monza musiała w niedzielny wieczór zwyciężyć. Tak w rzeczywistości się stało, choć do ostatnich chwil nie zabrakło emocji. Wszystko przez to, że dzięki golom Oliviera Girouda i Christiana Pulisica zespół ze stolicy Lombardii w 88 minucie zdołał wyrównać. Monza jednak się nie poddała. Na zakończenie dwukrotnie pokonała stojącego w bramce Mike’a Maignana. – Zwycięstwo dedykujemy Silvio Berlusconiemu – powiedział po spotkaniu Palladino, wspominając zmarłego w zeszłym roku byłego premiera Włoch, a także właściciela Monzy (założona przez niego firma „Fininvest” wciąż jest właścicielem), który kojarzony jest przede wszystkim z Milanem, gdzie był w latach 1986-2017.

Jednak nie porażka „Rossonere” była tematem nr 1 dla włoskiej prasy w poniedziałek. „Show” skradło Napoli, a przede wszystkim prezydent klubu Aurelio de Laurentiis. Media na Półwyspie Apenińskim od rana zaczęły informować o tym, że sternik Napoli postanowił pożegnać się z Walterem Mazzarrim po tym, jak zespół zremisował w weekend z Genoą. Jeszcze przed tygodniem twierdzono, że Włoch pozostanie na stanowisku na pewno do momentu starcia z Barceloną w LM. Pojedynek odbędzie się w środę, a wszystko wskazuje na to, że neapolitańczycy w spotkaniu kierowani będą przez innego szkoleniowca. Najprawdopodobniej zostanie nim Francesco Calzona, selekcjoner reprezentacji Słowacji, który w przeszłości był asystentem trenera w Napoli, za czasów Maurizio Sarriego, a później Luciano Spallettiego.

Przypomnijmy, że Mazzarri miał pomóc w polepszeniu rezultatów Napoli. Dołączył do zespołu w listopadzie i od tego momentu wygrał ledwie 4 ligowe mecze na 12 rozegranych.


Kacper Janoszka


Monza – Milan 4:2 (2:0)

1:0 – Pessina (45, karny), 2:0 – Mota (45+6), 2:1 – Giroud (64), 2:2 – Pulisic (88), 3:2 – Bondo (90), 4:2 – Colombo (90+5)


1-4 - LM, 5 - el. LE, 6 - LKE, 18-20 - spadek


Strzelcy

20 - Martinez (Inter),

13 - Vlahović (Juventus),

12 - Giroud (Milan),

10 – Soule (Frosinone), Thuram (Inter).