Selekcja otwarta
Selekcjonerka Nina Patalon zapewnia, że nie ma jeszcze pewniaczek do gry w finałach mistrzostw Europy.
Klaudia Słowińska zdobyła swoją premierową bramkę w reprezentacji. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus
REPREZENTACJA POLSKI KOBIET
Zeszłotygodniowy mecz z Bośnią i Hercegowiną pokazał, że reprezentacja Polski kobiet nie musi polegać tylko i wyłącznie na zawodniczkach, które grają w ligach zagranicznych. Oczywiście, piłkarki, które na co dzień reprezentują kluby niemieckie, hiszpańskie, francuskie czy szwajcarskie, stanowią znaczącą większość w zespole Niny Patalon, ale nie oznacza to, że brakuje w nim miejsca dla przedstawicielek Orlen Ekstraligi. W starciu z bałkańską ekipą w pierwszym składzie zagrała Paulina Tomasiak z Górnika Łęczna, ale zeszła z boiska po pierwszej połowie. Zastąpiła ją Klaudia Słowińska z GKS-u Katowice. Piłkarka górnośląskiego zespołu rozegrała bardzo dobre spotkanie – zdobyła premierowego gola w narodowej kadrze i pomogła drużynie w okazałym zwycięstwie 5:1. – Cieszę się, że nasze zmienniczki dążą do tego, aby zagrać jak najlepiej, z korzyścią dla zespołu. Klaudia Słowińska jest sukcesywnie wprowadzana do drużyny. Dziś dała dobrą zmianę – chwaliła 25-latkę selekcjonerka reprezentacji. Nina Patalon otwarła też furtkę Słowińskiej (i nie tylko jej) do pierwszego składu. - Na niektórych pozycjach szukamy stabilizacji. Nie uważam, że mamy pewniaczki do gry na mistrzostwach Europy – przekazała trenerka.
Już dzisiaj przekonamy się, czy dzięki piątkowej bramce Słowińska zyskała w oczach selekcjonerki i znajdzie się w pierwszym składzie. Polki o 15.30 znów zmierzą się z Bośnią i Hercegowiną, tym razem w Zenicy. Jeśli Biało-czerwone wygrają, a Irlandia Północna straci punkty z Rumunią (spotkanie o godz. 20.00), zespół Niny Patalon będzie mógł oficjalnie cieszyć się z awansu do dywizji A Ligi Narodów, choć do końca zmagań pozostaną jeszcze dwie kolejki. Na razie Polki są niepokonane w swojej grupie i nie zapowiada się na to, że w najbliższym czasie stracą punkty. Wygrana z Bośniaczkami powinna być dla nich formalnością.
Kacper Janoszka
Liga Narodów kobiet, grupa 1, dywizja B
Wtorek, 8 kwietnia, godz. 15.30
◼ Bośnia i Hercegowina – Polska
1. Polska |
3 |
9 |
8:1 |
2. Irlandia Płn. |
3 |
4 |
4:5 |
3. BiH |
3 |
3 |
7:8 |
4. Rumunia |
3 |
1 |
1:6 |
1 - awans, 2 - baraż o awans, 4 - spadek
REPREZENTACJA POLSKI KOBIET U-19
Kwalifikacje do Euro, dywizja A
Wtorek, 8 kwietnia, godz. 12.00
◼ Polska – Niemcy
1. Niemcy |
2 |
6 |
3:0 |
2. Polska |
2 |
3 |
6:1 |
3. Finlandia |
2 |
3 |
1:1 |
4. Izrael |
2 |
0 |
0:8 |
1 – awans, 4 – spadek do dywizji B