Schodzą z obciążeń

Marcin Wasielewski w letnim oknie transferowym zyskał konkurenta. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus

Schodzą z obciążeń

Za drużyną GKS-u Katowice okres najtrudniejszych treningów. Przed nią ostatni przedsezonowy sprawdzian.

Skład GKS-u jest prawie gotowy i zawodnicy powoli mogą zaczynać myśleć o inauguracyjnym meczu z Radomiakiem (w sobotę, 20 lipca). Najpierw jednak, w najbliższą sobotę, podopieczni Rafała Góraka zmierzą się w ostatnim przedsezonowym sparingu z Zagłębiem Lubin. Będzie to drugi ekstraklasowy rywal katowiczan w trwających przygotowaniach. W pierwszym meczu kontrolnym GieKSa przegrała na wyjeździe z Widzewem Łódź 1:3, a później mierzyła się z ekipami z I oraz II ligi.

Sporo biegania

Piłkarze ze stolicy województwa śląskiego są bojowo nastawieni do nadchodzących rozgrywek. Wierzą, że praca wykonana podczas okresu przygotowawczego, a przede wszystkim na obozie w Ustroniu, będzie wystarczająca do tego, żeby w odpowiedniej formie rozpocząć zmagania w elicie. - Obóz był ciężki, bo sztab zaplanował mocne treningi. Sporo biegaliśmy, ale nie mam wątpliwości, że to zaprocentuje już w meczach ligowych. Przeszliśmy przez moment kulminacyjny, bo w meczu z Odrą Opole (wygrana 2:0) jeszcze czuliśmy w nogach ostatnie tygodnie, ale teraz zaczniemy schodzić z obciążeń i wdrażać elementy taktyczne. Myślę, że to wszystko sprawi, że będziemy dobrze przygotowani na inaugurujący sezon mecz z Radomiakiem – zaznaczył Marcin Wasielewski, prawy wahadłowy ekipy z Katowic. Najbliższy sparing z lubinianami będzie jednym z niewielu, który pokaże rzeczywistą jakość GKS-u. Wynika to z tego, że – jak wspomniał Wasielewski – mecze towarzyskie na obozie w Ustroniu zawodnicy rozgrywali po sporych obciążeniach treningowych. Widać było, że nie są w pełni sił. Dopiero podczas rywalizacji z Zagłębiem będą nieco bardziej wypoczęci.

Pasują idealnie

Przy okazji mecz z ekipą Waldemara Fornalika będzie pierwszym testem dla sprowadzonego w tym tygodniu Alana Czerwińskiego. Jest to piąty nowy zawodnik w talii Rafała Góraka, który przyszedł do klubu latem. Wcześniej umowę z GKS-em podpisali Borja Galan, Lukas Klemenz, Sebastian Milewski i Adam Zrelak. Wasielewski, jeden z liderów z zespołów, jest pozytywnie nastawiony do współpracy z nowymi nabytkami klubu. - To bardzo fajni piłkarze i nie mam wątpliwości, że wniosą dużo jakości oraz doświadczenia do naszej gry oraz naszej drużyny. Myślę, że już się dobrze wkomponowali. Trzeba by ich zapytać, jak zostali przyjęci, ale wydaje mi się, że w naszej szatni od początku czuli się dobrze. Idealnie tutaj pasują, choć wiadomo, że potrzebują czasu na przyswojenie niuansów taktycznych. Wraz z kolejnymi występami zaczną reagować automatycznie i będą wartością dodaną naszego składu – zapewnił 29-latek urodzony w Poznaniu. Przyjście do klubu Czerwińskiego będzie dla Wasielewskiego dodatkową motywacją. W końcu obaj będą prowadzić rywalizację na tej samej pozycji na boisku.

Kacper Janoszka


Karnety wciąż w sprzedaży

GKS Katowice nadal prowadzi sprzedaż karnetów na nadchodzącą rundę jesienną. To dobra informacja dla kibiców, którzy nie zdążyli zakupić karnetów zaraz po zakończeniu sezonu w I lidze. Pierwsza pula abonamentów rozeszła się błyskawicznie, a klub po drobnych modernizacjach na stadionie przy ulicy Bukowej otwarł dodatkową sprzedaż wejściówek na trybunie głównej i „Blaszoku”. Dostępnych pozostało niecałe 300 miejsc.