SCENARIUSZ DLA DWÓCH

 

Estończyk z Sanoka, Mark Viitanen, strzelił wszystkie cztery bramki dla gości, ale w decydującej rozgrywce nie wykorzystał karnego, co nie jest wielkim grzechem, bo wiemy, że to wcale nie jest łatwe. Z kolei Łotysz z Torunia, Dienis Fjodorows, trafił trzy razy oraz skutecznie rozpoczął serię „najazdów”. Kolejnego karnego w serii już nie trafił, ale wyręczył go rodak, Daniła Łarionows, i z sensacyjnego zwycięstwa sanoczan (w połowie meczu prowadzili 3:1) pozostał niespodziewany punkt dla gości...

(jab)

 

Piątek

Energa Toruń - Marma Ciarko Sanok 5:4 (1:1, 0:2, 3:1, 0:0) po karnych (2-1)

1:0 - Fjodorows - Djumić - Tiainen (12:53, w przewadze), 1:1 - Viitanen (15:00), 1:2 - Viitanen - Ceder - Lindberg (22:49, w przewadze), 1:3 - Viitanen - Bukowski (28:56), 2:3 - Fjodorows - Jaworski - Łarionows (41:24), 3:3 - Fjodorows - Łarionows – Johansson (47:02, w podwójnej przewadze), 4:3 - Jaworski – Jaakola - Zieliński (55:55), 4:4 - Viitanen - Biłas – Strzyżowski (58:51), 5:4 - Łarionows (karny).

Sędziowali: Michał Baca - Paweł Pomorzewski oraz Maciej Byczkowski - Sebastian Iwaniak. [Widzów] 1100.

ENERGA: Pohjanoska; Johansson - Zieliński, Schafer - Gimiński, Kurnicki - Jaworski, Bajwenko; Tiainen - Fjodorows - Łarionows, Djumić - Syty - Baszyrow, M. Kalinowski - K. Kalinowski - Kogut, Kwiatkowski - Huhetla - Jaakola (2), Maćkowski. Trener Juha NURMINEN.

CIARKO: Salama; Lindberg - Binner, Musioł (2) - MacEachern (2), Biłas – Florczak (2), Najsarek; Huhdanpaa - Ceder - Kallionkieli, Filipek - Strzyżowski (4) - Viitanen, Bukowski (2) - Dulęba - Ginda, Sienkiewicz - Miccoli - Fus. Trener Elmo AITTOLA.

Kary: Energa - 4 (2 techn.) min, Sanok - 12 min.