Sport

Rozkręcają się...

Gracze PSG znani z ofensywnej gry, skromnie wygrywają na początku sezonu.

Fabian Ruiz (po lewej) zapewnił paryżanom trzy punkty. Fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus

FRANCJA

Podopieczni Luisa Enrique mają stuprocentową skuteczność w Ligue 1, ale nie są to wysokie zwycięstwa. Patrząc na wyniki można pomyśleć, że zawodnicy z Paryża mieli problemy w pierwszych dwóch spotkaniach, a były to kłopoty ze… skutecznością. PSG wygrał dwa razy skromnie 1:0 z Nantes i z Angers. W pierwszym spotkaniu zwycięskiego gola strzelił Vitinha, a w drugim Fabian Ruiz, jednak to zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, ale w pierwszej połowie z rzutu karnego przestrzelił Ousmane Dembele. Najważniejsze są jednak punkty, ponieważ przeciwnicy nie zagrozili bramce strzeżonej przez Lucasa Chevaliera. Ani Nantes, ani Angers nie oddały w tych spotkaniach celnego strzału. 23-letni bramkarz PSG dopiero wchodzi do zespołu, więc dwa czyste konta to także ważny moment, ponieważ ma on zastąpić Gianluigiego Donnarummę. Zatem zadanie wcale nie jest takie łatwe. Włoski golkiper pożegnał się z kibicami na Parc des Princes i według mediów jest już o krok od przejścia do Manchesteru City.

– Zagraliśmy bardzo dobry mecz pod względem fizycznym i technicznym. Trudno się gra przeciwko drużynie ustawionej w niskim bloku, a stan murawy dodatkowo utrudnił to spotkanie, ale ani przez moment moi zawodnicy się tym nie przejmowali. Uważam, że zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Zagraliśmy naprawdę dobry mecz – powiedział Luis Enrique po spotkaniu z Angers.

Dobrze na ostatnią wpadkę z Rennes (0:1) odpowiedział Olympique Marsylia. Drużyna Roberto De Zerbiego wygrała 5:2 z Paris FC, a dublet ustrzelił Pierre-Emerick Aubameyang, dla którego był to pierwszy mecz w wyjściowym składzie po powrocie do OM. Wynik mógł być lepszy, ale pod koniec meczu Mason Greenwood przestrzelił karnego. Co ciekawe 23-letni Anglik w pierwszej połowie zdobył bramkę właśnie z jedenastu metrów, ale za drugim razem przyszła pomyłka.

Rennes bez Przemysława Frankowskiego przegrało 0:4 z Lorient. Drużyna Polaka już po 11 minutach grała w dziewiątkę, ponieważ Mahdi Camara oraz Christopher Wooh obejrzeli czerwone kartki. 50-krotnego reprezentanta naszego kraju nie było nawet na ławce rezerwowych, ponieważ doznał drobnego urazu. Maksa Oyedele także zabrakło w kadrze na spotkanie Strasbourga z Nantes. Zespół polskiego pomocnika wygrał 1:0. Cały mecz w bramce Brestu rozegrał Radosław Majecki, ale nie uchronił swojego zespołu przed porażką 0:2.


◾ PSG – Angers 1:0 (0:0)

1:0 – Ruiz (50)

Marsylia – Paris FC 5:2 (2:1)

1:0 – Greenwood (18. karny), 2:0 – Aubameyang (24), 2:1 – Kebbal (28), 2:2 – Simon (58), 3:2 – Aubameyang (73), 4:2 – Hojbjerg (81), 5:2 – Vaz (90+6)

Nicea – Auxerre 3:1 (2:1)

1:0 – Boga (3), 1:1 – Sinayoko (21), 2:1 – Akpa (24. samobójcza), 3:1 – Moffi (76)

Lyon – Metz 3:0 (2:0)

1:0 – Fofana (25), 2:0 – Tolisso (30), 3:0 – Karabec (83)

Lorient – Rennes 4:0 (1:0)

1:0 – Soumano (45+4), 2:0 – Tosin (47), 3:0 – Pagis (65), 4:0 – Le Bris (69)

Le Havre – Lens 1:2 (1:2)

0:1 – Said (9. karny), 0:2 – Fofana (40), 1:2 – Doucoure (45+3)

Strasbourg – Nantes 1:0 (0:0)

1:0 – Emegha (81)

Toulouse – Brest 2:0 (0:0)

1:0 – Magri (52), 2:0 – Magri (65)

Spotkanie Lille – Monaco zakończyło się po zamknięciu numeru.

1. Lyon

2

6

4:0

2. Toulouse

2

6

3:0

3. PSG

2

6

2:0

4. Strasbourg

2

6

2:0

5. Lorient

2

3

4:1

6. Marsylia

2

3

5:3

7. Monaco

1

3

3:1

8. Nicea

2

3

3:2

9. Lens

2

3

2:2

10. Angers

2

3

1:1

11. Auxerre

2

3

2:3

12. Rennes

2

3

1:4

13. Lille

1

1

3:3

14. Brest

2

1

3:5

15. Nantes

2

0

0:2

16. Le Havre

2

0

2:5

17. Paris

2

0

2:6

18. Metz

2

0

0:4

1-3 – LM, 4 – el. do LM, 5 – LE, 6 – el. do LKE, 16 – baraż, 17-18 – spadek

Miłosz Cebo