Sport

Remis w „piekle”

Gdy mające po dwóch kolejkach komplet punktów zespoły wybiegały na boisko, termometr wskazywał 32 stopnie w cieniu, a na otwartej przestrzeni pewnie więcej. W takich warunkach trudno jest stać, a co dopiero biegać. Tym większe brawa należą się jednym i drugim, bo mecz trzymał w napięciu i mógł się podobać. Premierowa odsłona należała do Ślęzy, choć zanim padły gole, dwie dobre okazje zmarnował Krzysztof Kiklaisz. Zemściły się one w 16 min, kiedy z „wapna” przymierzył Robert Pisarczuk. Udział w tym golu miał Paweł Wojciechowski, który tuż przed przerwą precyzyjnym uderzeniem pokonał Klaudiusza Mazura. Na II połowę goście wyszli w identycznym zestawieniu, ale odmienieni i na efekty nie trzeba było długo czekać. Do wrocławskiej siatki trafił bowiem Nikolas Wróblewski, a do remisu, potężnie uderzając z rzutu wolnego, mógł doprowadzić Bartosz Maroszek. Konsekwentna gra „Goczałów” nagrodzona została na 3 minuty przed końcem, a na listę strzelców wpisał się debiutujący w tym sezonie Michał Rostkowski.

- Dostaliśmy gola do szatni i zaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Dla mnie jednak liczyło się podejście moich zawodników do drugiej połowy. Wskazówki, które dostali w przerwie, potrafili przenieść na boisko. Jeśli weźmiemy pod uwagę sytuacje, mamy niedosyt, bo zasłużyliśmy na zwycięstwo, ale z drugiej strony rywal prowadził 2:0. Cieszymy się więc z punktu, bo wiemy, że wiele drużyn tutaj polegnie. Jestem dumny z chłopaków, ale dalej musimy pracować - powiedział trener goczałkowiczan, Przemysław Gomułka.

(mar)

Ślęza Wrocław - LKS Goczałkowice 2:2 (2:0)

1:0 - Pisarczuk, 16 min (karny), 2:0 - Wojciechowski, 45+2 min, 2:1 - Wróblewski, 48 min, 2:2 - Rostkowski, 87 min

ŚLĘZA: Kozioł - Afonso, Kifert, Kozik (74. Bińkowski) - Jabłoński (90+2. Vanda), Pisarczuk, Wojciechowski (74. Hampel), Wawrzyniak - Marcjan (90+2. Jakóbczyk), Olek (74. Drzymkowski), Kluzek. Trener Grzegorz KOWALSKI.

GOCZAŁKOWICE: Mazur - Domagała, Zięba, Będzieszak - Maroszek (60. Rostkowski), Płonka, Wuwer (63. Gajda), Bąk (79. Flasz) - Wróblewski, Kiklaisz (79. Mendes), Nadolski (60. Rabczak). Trener Przemysław GOMUŁKA.

Sędziował Krystian Stenzinger (Zielona Góra). Widzów 150.

Żółte karki: Kozik, Wawrzyniak, Jabłoński - Nadolski, Mendes, czerwona Wawrzyniak (90+2, druga żółta).