Sport

Rekord frekwencji

W meczu towarzyskim na stadionie w Gdańsku Biało-czerwone zremisowały z Holandią.

Walki nie brakowało, bramek tak... Fot. PAP/Adam Warżawa

PIŁKA NOŻNA

Spotkanie oglądało ponad 11 tysięcy kibiców, co oznacza poprawiony rekord frekwencji. W październikowym zgrupowaniu nie uczestniczy Ewa Pajor, która opuściła mecz reprezentacji pierwszy raz od niemal czterech lat. Napastniczka Barcelony doznała kontuzji kolana w ligowym meczu z Atletico Madryt i będzie pauzować przez kilka tygodni.

W 10 min gorąco w polu karnym zrobiło się po interwencji Wiktorii Zieniewicz. Piłka zmierzała do bramki, lecz w porę złapała ją bramkarka Kinga Szemik. Później Martyna Wiankowska ruszyła lewym skrzydłem i wykonała dośrodkowanie, lecz rywalki zażegnały zagrożenie. Holenderka Brugts w 25 min oddała strzał z bliska, ale została zablokowana i wywalczyła tylko rzut rożny. Po chwili Nadia Krezyman wykonała samotny rajd jednak niecelnie uderzyła z dystansu. Na początku drugiej części futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką po strzale kapitan holenderskiej drużyny Janssen. Groźnie zrobiło się w 70 min, gdy Beerensteyn znalazła się w polu karnym i pędziła na bramkę, a Polki w ostatniej chwili odebrały jej piłkę.

W 80 min po rzucie rożnym Janssen z bliska oddała strzał głową, a piłka cudem została wybita z linii bramkowej. Po chwili swoją najlepszą okazję stworzyły Polki, gdy Wiankowska dośrodkowała do wbiegającej w pole karne Weroniki Zawistowskiej. Ta jednak źle przyjęła piłkę.

Trenerka Nina Patalon pochwaliła swoje zawodniczki. Powiedziała, że były zdyscyplinowane od pierwszej do ostatniej minuty. - Musimy mieć dużo cierpliwości i być spokojni w naszych działaniach ofensywnych. Dziewczyny wiedziały jak realizować zadania. Nieco inaczej funkcjonujemy, jeśli Ewa Pajor jest na boisku. Paulina Tomasiak jest inną zawodniczką. Najczęściej gra na skrzydle - oceniła selekcjonerka.

◼ Polska - Holandia 0:0

POLSKA: Szemik - Zieniewicz, Woś, Szymczak, Wiankowska (90. Sarapata) - Kamczyk (90. Zaremba), Achcińska, Kokosz - Krezyman (80. Zawistowska), Padilla-Bidas (80. Grzybowska), Tomasiak. Trener Nina PATALON.

Sędziowała Deborah Alex (Szwajcaria). Żółte kartki: Kamczyk, Achcińska, Padilla-Bidas – Wienke.

Maciej Gach/PAP