Sport

Przewaga... w przewagach

Stany Zjednoczone mają najmłodszą ekipę, która chciałaby zostać... najlepszą.

Amerykanie udowodnili, że mogą spełnić swoje marzenia. Fot. PAP / EPA

MISTRZOSTWA ŚWIATA ELITY

Najważniejsze, by spełniać marzenia – z takim przesłaniem przyjechała młoda reprezentacja USA na 88. mistrzostwa świata elity w Sztokholmie i Herning. I trzeba przyznać, że młodzi Amerykanie stanęli na wysokości zadania. Zdobyli drugie miejsce w fazie grupowej po spektakularnym zwycięstwie nad Czechami (5:2), zaś w ćwierćfinale pokonali Finlandię też 5:2, dzięki umiejętnościom wykorzystywania przewag. A Finowie? Mistrzowie olimpijscy po raz trzeci z rzędu znaleźli się poza czołową czwórką, z kolei miejsce Helwetów w półfinale nie może nikogo nie dziwić, bo okazali się dużo lepsi od Austriaków.

Mecz Amerykanów z Finami obfitował w ciekawe akcje. Oba zespoły były skuteczne podczas gry w przewadze. Pierwsze pięć bramek padło w formacjach specjalnych. Zaczęło się od trafienia niezwykle agresywnie grającego Conora Garlanda, który po 23 sek. wykorzystał karę Juuso Pesossen. Eeli Tolvanen w 34 sekundzie kary Jako Lammiko zdołał wyrównać. Garland swym drugim golem (w przewadze) dał Amerykanom prowadzenie. Kapitan zespołu, Clayton Keller, posłał krążek do pustej bramki i ustalił wynik.

Młodzi, bitni Amerykanie w pełni zasłużyli na awans i w półfinale zmierzą się ze Szwajcarią. I wcale nie są bez szans w tym starciu. Tymczasem w drugim półfinale nie mogło dojść do niespodzianki. Helweci jak do tej pory grają z żelazną konsekwencją i osiągają założone cele. Austria nie była wielką przeszkodą, ale sześć goli może zaimponować na tym szczeblu rozgrywek. USA i Helweci mają niezwykłe ambicje i jesteśmy ciekawi, kto z tej konfrontacji wyjdzie zwycięsko.

Ćwierćfinały

◼  USA – Finlandia 5:2 (1:1, 2:1, 2:0)

1:0 - Garland – Cooley – Werenski (4:50, w przewadze), 1:1 – Tolvanen – Lammiko – Teravainen (12:58, w przewadze), 1:2 – Puistola – Teravainen – Lehtonen (27:46, w przewadze), 2:2 – Buium – Beniers - Werenski (34:53, 6 na 5), 3:2 – Garland - Thompson – Cooley (36:04, w przewadze), 4:2 – Pinto – Smith – Gauthier (45:52), 5:2 - Keller (57:15, do pustej bramki).

Kary: USA - 10 min, Finlandia – 8 min,


◼  Szwajcaria – Austria 6:0 (3:0, 2:0, 1:0)

1:0 - Betoschy – Glauser – Genoni (6:38), 2:0 – Meier – Fiala – Moy (11:03, w przewadze), 3:0 – Jager – Niederreiter – Knak (14:17), 4:0 – Fiala - Niederreiter – Kukan (23:32, w przewadze), 5:0 – Schmid – Glauser -Moy (24:36), 6:0 – Knak – Jager – Marti (51:46).

Kary: Szwajcaria – 12 min, Austria – 35 (w tym kara meczu dla Rohrera) min.

Mecze Szwecja – Czechy i Kanada – Dania zakończyły się po zamknięciu wydania.

Dzisiaj dzień przerwy, zaś w sobotę półfinały.

(sow)