Wojciech Żaliński, jeden z najbardziej doświadczonych graczy w PlusLidze, postanowił zakończyć karierę. O decyzji poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Po wielu latach zawodowej gry w siatkówkę postanowiłem powiedzieć „pas”. Z tego miejsca dziękuję wszystkim kolegom, z którymi mogłem dzielić szatnię, trenerom, członkom sztabów szkoleniowych, prezesom, pracownikom administracji klubów, kierowcom autokarów oraz kibicom klubów, których barwy reprezentowałem. Niby na końcu, ale zdecydowanie najmocniej dziękuję swoim bliskim - chronologicznie: rodzicom, siostrze oraz żonie i dzieciom. To dzięki Wam - rodzicom, mogłem spełnić dziecięce marzenia i zostać zawodowym siatkarzem. Kasia - to z Tobą zakochałem się w siatkówce, grając na działce. Diana, Franek i Ola - Wam dziękuję przede wszystkim za to, że to siatkówka decydowała gdzie jest nasz dom, a Wy zawsze byliście i jesteście w nim razem ze mną. Teraz czas na znalezienie nowej drogi i podążanie nią, spełniając kolejne marzenia. #GameOver” - napisał na platformie X.
36-latek jest wychowankiem STS Skarżysko-Kamienna. Potem grał w Jadarze Radom, AZS-ie Politechnice Warszawskiej, Treflu Gdańsk, Cerrad Czarnych Radom, Indykpolu AZS Olsztyn, a od 2021 roku Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle i to z nią odnosił największe sukcesy. Zdobył mistrzostwo kraju, Puchar i Superpuchar Polski oraz dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów. Przez 18 sezonów w PlusLidze rozegrał 421 meczów. Zdobył 4294 punkty, w tym 329 zagrywką i 483 blokiem. Występował też w reprezentacji Polski, debiutował za kadencji Stephane'a Antigi.
(mic)