Pożegnanie w Planicy
Ostatnie konkursy Pucharu Świata odbędą się w ten weekend na Letalnicy.
Po Lahti Paweł Wąsek liczy na ostatni dobry występ w tym sezonie... Fot. IMAGO/PressFocus
A co z Polakami? Niestety, jest to kolejny słaby sezon w ich wykonaniu. Najlepszy z nich Paweł Wąsek zajmuje 15. miejsce z dorobkiem 568 pkt. Teoretycznie może „wskoczyć” nawet na 11. lokatę, którą obecnie zajmuje Norweg Kristoffer Eriksen Sundal mający 678 pkt, a jego zabraknie w Planicy, gdyż jest zawieszony po skandalu na mistrzostwach świata w Trondheim. Wystarczy więc, że Polak na Letalnicy dwukrotnie znajdzie się na podium i wówczas go przegoni. Tyle że przed nim są jeszcze: 14. Michael Hayboeck (Austria) 574 pkt, 13. Karl Geiger (Niemcy) 576 i 12. Domen Prevc (Słowenia) 596, którzy są niezłymi „lotnikami”.
Wszystko jest jednak możliwe, bo Wąsek tydzień temu w Lahti po raz pierwszy w karierze stanął na podium w indywidualnym konkursie Pucharu Świata. A podczas dotąd jedynej w tym sezonie rywalizacji na „mamucie” - w Oberstdorfie – był czwarty, bijąc swój rekord długości skoku (233 m), a więc latać potrafi. Jedno jest pewne – poprawi wynik najlepszego w poprzednim sezonie naszego skoczka, Aleksandra Zniszczoła, który w końcowej klasyfikacji PŚ był 19., mając 524 pkt.
Skocznia w Planicy została otwarta w 1969 roku i długo nosiła nazwę Velikanka. Po przebudowie zmieniono ją na Letalnicę. Ustanowiono na niej 28 rekordów świata w długości lotu. Obecnie należy do Stefana Krafta i wynosi 253,5 m, ale ustanowiony został w norweskim Vikersundzie 18 marca 2017. Rekord Letalnicy to 252 metry i należy do Japończyka Ryoyu Kobayashiego, który ustanowił go 24 marca 2019.
Planica była dotąd szczęśliwa dla Polaków. Wygrali na niej sześciokrotnie: Adam Małysz trzykrotnie (wszystko w 2007 roku) i trzykrotnie Kamil Stoch (raz w 2011 i dwa razy w 2018 roku). Na podium stawali Piotr Fijas, Piotr Żyła i w ubiegłym roku Zniszczoł. Raz Polacy wygrali rywalizację drużynową (2019).
Na Letalnicy zaprezentuje się sześciu Polaków: Piotr Wąsek, Aleksander Zniszczoł (23. w PŚ – 227 pkt), Kamil Stoch (33. - 123), Dawid Kubacki (35. - 119), Jakub Wolny (36. - 105) i Piotr Żyła (42. - 66). Od czwartku do niedzieli rozgrywane będą kwalifikacje i trzy konkursy w lotach (dwa indywidualne i jeden drużynowy). Wszystkie punktowane skoki w Słowenii zaliczane będą do rozgrywanego od 2018 roku cyklu Planica 7, w którym poza nagrodami regulaminowo przyznawanymi przez Międzynarodową Federację Narciarską (13 tys. franków szwajcarskich za wygraną) zwycięzca otrzyma dodatkową premię pieniężną w wysokości 20 tys. franków szwajcarskich.
Andrzej Wasik
Program zawodów w Planicy
Czwartek, 27 marca - 8.00 trening; 10.00 kwalifikacjePiątek, 28 marca - 14.00 seria próbna; 15.00 konkurs indywidualny
Sobota, 29 marca - 8.00 seria próbna; 9.30 konkurs drużynowy
Niedziela, 30 marca - 8.30 seria próbna; 9.30 konkurs indywidualny
Lider najbogatszy
Daniel Tschofenig zarobił dotąd ponad 353 tys. franków szwajcarskich. FIS za pierwsze miejsce w konkursie indywidualnym płaci 13 tys. franków, a za zwycięstwo w kwalifikacjach - 3 tys. Nagrodę finansową otrzymuje każdy skoczek, który wystąpił w drugiej serii. Za 30. miejsce jest to 400 CHF. Za pierwsze miejsce w konkursie drużynowym oraz mikstów każdy dostaje 7500 CHF, a w duetach 11 tys. CHF.
Lista płac PŚ w skokach narciarskich po 33 z 36 zawodów (we frankach szwajcarskich i w złotych)
1. Daniel Tschofenig (Austria) |
353050 (1532500) |
2. Jan Hoerl (Austria) |
236250 (1025300) |
3. Stefan Kraft (Austria) |
167650 (727600)... |
14. Paweł Wąsek |
74150 (321800) |
23. Aleksander Zniszczoł |
32600 (141500) |
31. Dawid Kubacki |
20400 (88500) |
33. Kamil Stoch |
17600 (76400) |
37. Jakub Wolny |
13000 (57500) |
44. Piotr Żyła |
9000 (39800) |
60. Maciej Kot |
1850 (8200) |