„Pozbyli się” Semedo

Radomiak powoli „czyści” szatnię, na razie rozstał się z dwoma piłkarzami, przy czym jednego sprzedał do mistrza Cypru.

W połowie grudnia ubiegłego roku kontrakt z Radomiakiem rozwiązał Kolumbijczyk Frank Castaneda. 29-letni pomocnik w ciągu roku gry w zespole z Radomia rozegrał w ekstraklasie 27 spotkań, w których strzelił dwa gole i dołożył dwie asysty. Mało jak na piłkarza, który w zespole miał jeden z najwyższych kontraktów. W styczniu Castaneda dołączył do zespołu CD Independiente Santa Fe.

Znacznie poważniejszą stratą dla zespołu trenera Macieja Kędziorka jest odejście Portugalczyka Ediego Semedo, który gra w reprezentacji Republiki Zielonego Przylądka. 25-letni napastnik był zawodnikiem Radomiaka od czerwca ubiegłego roku, w rozgrywkach ligowych rozegrał zaledwie 17 meczów, w których strzelił cztery.

Semedo miał ważny kontrakt z Radomiakiem do 30 czerwca 2026 roku, ale klub postanowił go sprzedać. Ręce po piłkarza wyciągnął cypryjski Aris Limassol, który z kolei potrzebował na gwałt zastępstwa za sprzedanego do francuskiej drużyny Toulouse FC Shavy'ego Warrena Babickę. 23-letni napastnik z Gabonu w Lidze Europy strzelił trzy gole w pięciu meczach, natomiast w lidze cypryjskiej w 12 spotkaniach tylko raz wpisał się na listę zdobywców bramek, ale za to miał pięć asyst. Francuzi za jego transfer zapłacili Cypryjczykom 2,75 miliona euro.

Wróćmy jednak do Semedo, który z mistrzem Cypru podpisał trzyletni kontrakt zawierający opcję przedłużenia umowy o dwa lata. Radomiak na tej transakcji zarobi - według nieoficjalnych informacji - 300 tysięcy euro. Ponadto zagwarantował sobie jeszcze 20 procent kwoty z kolejnego transferu tego piłkarza. Dla klubu z Radomia to trzeci najwyższy transfer w historii, choć taki stan rzeczy może wkrótce się zmienić, ponieważ lada moment do Chin może zostać sprzedany 27-letni napastnik Pedro Henrique. Kwota transferu to przynajmniej milion euro, ale trudno się dziwić, skoro Brazylijczyk w 19 meczach w ekstraklasie strzelił osiem goli i dołożył do nich cztery asysty.

Jedynym - na razie - nowym nabytkiem Radomiaka jest 28-letni skrzydłowy Vagner Dias. 10-krotny reprezentant Republiki Zielonego Przylądka związał się z polskim klubem kontraktem obowiązującym do 30 czerwca 2026 roku.

Od dzisiaj (18 stycznia) do 30 bm. Radomiak będzie przebywał na zgrupowaniu w Belek. W trakcie pobytu w Turcji podopieczni trenera Macieja Kędziorka rozegrają dwa mecze kontrolne z zespołami z Serbii. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie FK Novi Pazar (21 stycznia), zaś drugim sparingpartnerem FK Napredak Kruszevac (28 stycznia).

Bogdan Nather