Powtórka w Paryżu

Magdalena Stysiak i jej koleżanki udzieliły Dominikankom lekcji siatkówki.Fot. PAP/Darek Delmanowicz.

Powtórka w Paryżu

Efektowne zwycięstwo Polek na rozpoczęcie Memoriału Mróz Olszewskiej. Dominikanki jedynie w trzecim secie potrafiły nawiązać w miarę wyrównaną grę.

MEMORIAŁ AGATY MRÓZ-OLSZEWSKIEJ

W Mielcu ruszył Memoriał Mróz Olszewskiej, byłej reprezentantki Polski, mistrzyni Europy z 2003 i 2005 roku, która przedwcześnie zmarła na nowotwór w wieku 26 lat. Oprócz Polski występują w nim Dominikana, Serbia i Francja. Dla wszystkich drużyn to ostatni sprawdzian przed rozpoczynającymi się w przyszłym tygodniu igrzyskami olimpijskimi w Paryżu.

W pierwszym swoim meczu biało-czerwone zmierzyły się z Dominikaną. Trener naszej drużyny Stefano Lavarini nie eksperymentował i w bój posłał wszystkie najlepsze zawodniczki, z Joanną Wołosz i Magdaleną Stysiak na czele. I mógł być zadowolony z postawy swoich podopiecznych. Polki od początku miały przewagę. Na tle bezbarwnych rywalek wyglądały jak profesorki. Grały szybko, dokładnie i skutecznie. Dominikanki z kolei wyglądały na mocno speszone. Ich gra była wolna i schematyczna. Miały też ogromne kłopoty z dokładnością. Największą siłą Dominikanek są wysokie skrzydłowe. Rozgrywająca Marte Niverka nie potrafiła jednak wykorzystać ich potencjału. Wystawiała piłki bardzo niedokładnie, więc jej koleżanki, zamiast mocno atakować ponad blokiem, musiały szukać innych rozwiązań, by w ogóle przebić piłkę na drugą stronę siatki.

Trochę emocji było jedynie w trzeciej odsłonie. Nieoczekiwanie prowadziły Dominikanki, nawet trzema punktami. Biało-czerwone w połowie partii przycisnęły. Wzmocniły zagrywkę, co od razu odbiło się na postawie przeciwniczek. Znów miały problemy i nasze zawodniczki przejęły inicjatywę. W końcówce w bloku kapitalnie zaprezentowała się Agnieszka Korneluk, stopując i odbierając chęć do walki atakującym Dominikany. Swoje zrobiły też Stysiak oraz Magdalena Łukasik.

Wydarzeniem spotkania był występ Marii Stenzel. Dla naszej libero był to dopiero pierwszy występ w reprezentacji w tym sezonie, bo miała problemy zdrowotne. Tym razem jednak nie wyszła w koszulce libero, ale zagrała jako przyjmująca.

W kolejnym meczu – czwartek, godz. 18.30 – Polki zmierzą się z Francją. Dzień później, na zakończenie zawodów, podejmą natomiast Serbię.

(mic)


Polska – Dominikana 3:0 (25:18, 25:19, 25:21)

POLSKA: Wołosz, Mędrzyk, Jurczyk, Stysiak, Łukasik, Korneluk, Szczygłowska (libero) oraz Stenzel, Wenerska, Smarzek. Trener Stefano LAVARINI.

DOMINIKANA: Marte Niverka, B. Martinez, Eve, Gaila Gonzalez, Pena Izabel, J. Martinez, Castro (libero) oraz A. Rodriguez, Tapia, Arias, Guillen, De La Cruz. Trener Marcos KWIEK.

Sędziowali: Wojciech Głód i Maciej Twardowski. Widzów 3000.

Przebieg meczu

I: 10:5, 15:9, 20:13, 25:18.

II: 10:7, 15:11, 20:18, 25:19.

III: 7:10, 15:14, 20:17, 25:21.

Bohaterka – Joanna WOŁOSZ.

Serbia – Francja 3:0 (25:17, 25:17, 25:22)