Powrót Bieńka

PLUSLIGA

Dla reprezentacyjnego środkowego był to dopiero pierwszy występ w sezonie. Do tej pory leczył kontuzję, której nabawił się podczas paryskich igrzysk olimpijskich. Jego powrót dodał skrzydeł kolegom, bo Aluron CMC Warta w dwóch pierwszych setach wręcz „zdmuchnęła” rywali z parkietu. Zawiercianie prezentowali się wybornie, nie mieli słabych punktów. Potężnie serwowali, po dwóch setach mieli aż osiem asów, a do tego kapitalnie atakowali. Karol Butryn miał ponad 80-procentową skuteczność! Goście próbowali się przeciwstawić, ale nie mieli argumentów, by powstrzymać „Jurajskich rycerzy”. Zawodzili ich liderzy, Eduardo Chizoba i Kamil Kwasowski.

Walkę udało im się nawiązać jedynie w trzeciej odsłonie po zmianach dokonanych przez trenera Andrzeja Kowala. Na parkiecie pojawili się wówczas Mathijs Desmet, Przemysław Stępień oraz Jakub Strulak. Kilka efektownych akcji pokazał Chizoba. Gorzowianie wyszli wówczas nawet na prowadzenie, ale długo się nim nie cieszyli. W końcówce miejscowi znów mocniej nacisnęli i bez problemów zgarnęli komplet punktów.

(mic)

Aluron CMC Warta Zawiercie – Cuprum Stilon Gorzów Wlkp. 3:0 (25:18, 25:16, 25:21)

ZAWIERCIE: Tavares Rodrigues (3), Russell (8), Gładyr (9), Butryn (14), Łaba (11), Bieniek (2), Perry (libero) oraz Nowosielski, Rajsner (5). Trener Michał WINIARSKI.

GORZÓW WLKP.: Todorović, Kwasowski (8), kania (3), Chizoba (17), Taht (5), Lipiński (3), Granieczny (libero) oraz Lorenc, Desmet (1), Dembiec (libero), Stępień, Strulak (1). Trener Andrzej KOWAL.

Sędziowali: Magdalena Niewiarowska (Ludwinowo Zegrzyńskie) i Tomasz Janik (Warszawa). Widzów 1480.

Przebieg meczu

I: 10:3, 15;9, 20:13, 25:18.

II: 10:6, 15:11, 20:15, 25:16.

III: 10:8, 14:15, 20:18, 25:21.

Bohater – Karol BUTRYN.

1-8 awans do play offu; 14-16 spadek do I ligi

Następne mecze: 23.10.: Jastrzębie – Gdańsk, Lublin – Kędzierzyn-Koźle; 25.10.: Suwałki – Nysa; 26.10.: Warszawa – Lublin; 27.10.: Olsztyn – Rzeszów, Gdańsk – Zawiercie, Częstochowa – Katowice.