Pomyślne wiatry dla Polaków

Polscy reprezentanci wywalczyli na włoskim jeziorze Garda dwa złote oraz srebrny medal młodzieżowych mistrzostw świata World Sailing. Na najwyższym stopniu podium w klasie 29er stanęli Ewa Lewandowska (AZS AWFiS Gdańsk) i Krzysztof Królik (ChKŻ Chojnice) wśród załóg męskich i mieszanych oraz Alicja Tutkowska (YKP Gdynia) i Alicja Dampc (ChKŻ Chojnice) w gronie kobiet. Drugi w windsurfingowej klasie iQFoil był Igor Lewiński (GKŻ Gdańsk).

Lewandowska kontynuuje zwycięską passę. W grudniu w Buzios reprezentantka AZS AWFiS Gdańsk triumfowała w młodzieżowych mistrzostwach świata World Sailing, a na początku lipca została w Gdyni mistrzynią Europy.

- Wielka radość, tym bardziej, że o tytuł mistrzowski walczyliśmy do ostatnich metrów ostatniego wyścigu. Przystępowaliśmy do niego na remisie punktowym z brytyjską załogą Finianen Morrisem i Charlie Granem i wiadomo było, że ten kto będzie szybszy na mecie, zdobędzie złoto. Wytrzymaliśmy tę próbę nerwów, wygrałyśmy ostatni wyścig i całe regaty - skomentowała sukces Ewa Lewandowska.

Tutkowska i Dampc rozpoczęły regaty w kiepskim stylu, bo na początku plasowały się w drugiej „10” - były 11., 15. oraz 16., ale po zwycięstwie w 9. wyścigu awansowały na pierwszą lokatę i już nie oddały prowadzenia.

Lewiński przed ostatnim dniem zmagań był piąty, jednak ostatecznie musiał uznać wyższość tylko Włocha Federico Pilloniego. - Włoch był poza zasięgiem, ale szybko zorientowałem się, że z pozostałymi zawodnikami z czołówki mogę skutecznie powalczyć. Przedostatniego dnia złapałem kontakt i wiedziałem, że ostatni dzień będzie decydujący. Ze wszystkich kandydatów do medali chyba tylko ja nie zepsułem ostatniego dnia żadnego wyścigu i dzięki temu mam srebro - stwierdził Igor Lewiński, który w zeszłym roku został wicemistrzem Europy juniorów, a na mistrzostwach świata w tej kategorii wiekowej wywalczył brązowy medal.

(PAP)