Sport

Polkowice mają problem

Polkowice mają problem

Jedna z najlepszych zawodniczek polskiej ekstraklasy opuszcza Polkowice i przenosi się do Turcji!

 

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

To sensacja dużego kalibru. U progu play off lider ekstraklasy traci czołową zawodniczkę. We wtorek wieczorem klub z Polkowic wydał w swoich mediach społecznościowych oświadczenie: „Drodzy kibice, wiadomość, którą Wam dzisiaj przekazujemy jest słodko-gorzka. Gorycz wynika z konieczności rozstania się ze znakomitą zawodniczką i przesympatyczną osobą. Słodycz bierze się z dumy, że zawodniczka, która ostatnie sezony rozwijała się w Polkowicach, ma szansę bić się o największe trofea. Stephanie Mavunga otrzymała szansę na grę o euroligowe medale z drużyną Çukurova Basketbol. MKS Polkowice Stephanie tej szansy nie odmówi.

Gorąco dziękujemy Stephanie za jej grę dla Pomarańczowych. Wierzymy, że Polkowice zawsze będą dla niej drugim domem i oczywiście trzymamy kciuki i liczymy na oglądanie Steph z euroligowym medalem na szyi!”.

Mavunga stała się w ostatnich miesiącach podporą polskiej kadry, była najlepszą zawodniczką zakończonego sensacyjnym zwycięstwem biało-czerwonych meczu w Antwerpii z mistrzyniami Europy. Przed kilku dniami 28-latka została MVP finału Pucharu Polski w Sosnowcu. W kolekcji ma tytuły MVP grudnia 2022 w Eurolidze, Superpucharu Polski 2022 oraz rozgrywek EuroCup 2019.

Euroliga w swoich mediach odnotowała sensacyjny transfer: „Nowy tydzień, nowa niespodzianka. Stephanie Mavunga dołącza do Cukurova Mersin na decydujące mecze sezonu. Widzimy się w ćwierćfinałach Stephanie!”.

W Polkowicach nie dzieje się dobrze, bo w ciągu tygodnia lider ekstraklasy stracił aż trzy zawodniczki. Najpierw powiadomiono o rozwiązaniu kontraktu z amerykanką Brittney Sykes, potem pojawiła się informacja o odejściu Mavungi, wreszcie, że Nika Barić rozwiązała kontrakt z klubem. To może oznaczać zmianę układu sił w kobiecej ekstraklasie i mocno zwiększyć szanse rywalek „Pomarańczowych”.

Pierwszy test bez Mavungi polkowiczanki oblały. Wczoraj po dogrywce przegrały we własnej hali z Arką Gdynia. W sobotę będą musiały stanąć przeciw jeszcze silniejszym gorzowiankom.

 

1KS Ślęza Wrocław - MB Zagłębie Sosnowiec 74:60 (22:18, 18:13, 18:16, 16:13)

WROCŁAW: Held 19 (4x3), Nunn 6, Pyka 19 (3x3), Baker 9, Kurach 8 - Stefańczyk, Strautmane 3 (1x3), Mielnicka 10 (3x3). Trener Arkadiusz RUSIN.

SOSNOWIEC: Wojtala 5 (1x3), January 12, Zempare 15 (1x3), Q. Urbaniak-Dornstauder 15 (1x3), Wnorowska 6 - Marciniak 2, Wadoux 5 (1x3), Jarząb. Trener Jorge ARAGONES.

 

Enea AZS Politechnika Poznań - KS Basket 25 Ekstraklasa Sp. z oo Bydgoszcz 81:74 (30:12, 14:24, 25:24, 12:14)

POZNAŃ: Sheppard 21 (5x3), Puc 10, Skobel 16 (2x3), Pokk 8 (1x3), Rogozińska 4 - Popović 9 (1x3), M. Piasecka 3 (1x3), Piechowiak 10. Trener Wojciech SZAWARSKI.

BYDGOSZCZ: Calloway 19 (2x3), Radić 23 (4x3), Michałek 5 (1x3), Hamilton 10, Zmierczak 3 (1x3) - Wieczyńska 4 (1x3), Papiernik 10 (1x3), Pawlikowska, Sztąberska, Maławy. Trener Piotr KULPEKSZA.

 

KGHM BC Polkowice - VBW Arka Gdynia 89:91 po dogrywce (21:14, 22:21, 14:25, 20:17, 12:14)

POLKOWICE: Friskovec 5, Gajda 3, Banaszak 19 (1x3), Fraser 28 (1x3), Piestrzyńska 5 (1x3) - Stanković 20, Gertchen 5 (1x3), Kośla 4, Kulińska. Trener Karol KOWALEWSKI.

GDYNIA: Davis 24 (2x3), Miskiniene 10 (1x3), Kastanek 15 (4x3), Wrzesiński 11, Borkowska 10 - Cowling 11 (1x3), Puter 2, Bazan 3 (1x3), Szymkiewicz 5 (1x3). Trener Philip MESTDAGH.

 

MKS Pruszków - Polonia Warszawa 70:81 (18:20, 17:25, 11:24, 24:12)

PRUSZKÓW: Frojdenfal 15 (1x3), Marcinkowska 13 (1x3), Stawicka 5 (1x3), Giżyńska, Kurkowiak - Świeżak, Zaborska 17 (2x3), Haponik 2, Dec 1, Jastrzębska 17 (1x3). Trener Paweł CURYL.

WARSZAWA: Pawłowska 14 (2x3), Williams 19, Sosnowska 22, Wells 9 (1x3), Masłowska 5 (1x3) - Sklepowicz, Berezowska, Crymble, Mistygacz, Leszczyńska 3, Preihs 3, Batura 6. Trener Jerome FOURNIER.

 

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów Wlkp 47:70 (8:12, 18:22, 6:20, 15:16)

LUBLIN: Gustavsson 11, Burton 11 (1x3), Goss 11, Fiszer 5, Adamczuk 2 - Zięmborska 5 (1x3), Shook, Nassisi, Goszczyńska, Jeziorna, Kuczyńska 2. Trener Krzysztof SZEWCZYK.

GORZÓW: Tsineke 13 (1x3), Wentzel 9 (1x3), Jones 21 (1x3), Telenga 19, Pszczolarska 2 - Jakubiuk 2, Kuczyńska 3 (1x3), Maćkowiak 1, Steblecka, Lebiecka. Trener Dariusz MACIEJEWSKI.

 

Najbliższe mecze: Poznań - Warszawa, Bydgoszcz - Gdynia, Polkowice - Gorzów Wlkp., Wrocław - Lublin