Weronika Telenga (AJP Gorzów) była jedną z najlepszych koszykarek sezonu zasadniczego Fot. Adam Starszyński/PressFocus

Polkowice i pretendenci

Za nami przyspieszony sezon zasadniczy. Teraz odbędzie się błyskawiczny play off.

ORLEN BASKET LIGA KOBIET

Tempo ligi jest szalone. Ledwie zakończył się sezon zasadniczy, a już dzisiaj rusza faza play off. Za trzy tygodnie poznamy mistrza Polski! Zredukowano liczbę zwycięstw potrzebnych do wyłonienia zwycięzcy w parach - pierwotnie miały to być trzy, ale zmieniono do dwóch. Terminarz został mocno ściśnięty, zespoły grają w środku tygodnia, nie tylko w weekendy. Wszystko przez to, że reprezentacja kobiet w baskecie 3x3 weźmie udział w kwalifikacjach olimpijskich (Hongkong, 12-14 kwietnia).

Faworytem do złota jest drużyna z Polkowic, która w sezonie zasadniczym przegrała tylko trzykrotnie (w tym ostatni mecz w Sosnowcu, gdy miała już pewną pozycję lidera przed play offem). Na finiszu sezonu zasadniczego Polkowice opuściły trzy zawodniczki zagraniczne - Stephanie Mavunga, Britney Sykes oraz Nika Barić i zwłaszcza odejście tej pierwszej (już gra z powodzeniem w Eurolidze w barwach tureckiego Cukurova Mersin) może mieć duże znaczenie w kluczowych meczach. Klub w trybie awaryjnym sprowadził Erikę Wheeler. 32-letnia rozgrywająca już grała w Polkowicach w poprzednich sezonach, była m.in. MVP finałów w 2022 roku. - Zakontraktowanie Eriki ma poprawić jakość naszej gry - zapowiada trener Karol Kowalewski. W sezonie 2021/22 w Polkowicach Wheeler notowała średnio 15.5 punktu i 7.5 zbiórki. W sezonie 2022/23 było to 15.7 punktu i 7.5 zbiórki.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja w dwóch parach: Arka kontra AZS UMCS Lublin oraz Ślęza kontra MB Zagłębie. Pojedynek gdynianek i lublinianek to wielki rewanż za ubiegłoroczne ćwierćfinały, gdy akademiczki ograły Arkę 3:0. Teraz zdecydowanymi faworytkami w tej parze są gdynianki, które wygrały z AZS UMCS oba mecze w sezonie zasadniczym. Arka jest kandydatem do medali, może nawet do złota. W II rundzie sezonu przegrała tylko jeden mecz (ograła m.in. Polkowice). Liderką drużyny jest Rennia Davis, czwarta w klasyfikacji ligowych snajperek.

Tymczasem mistrzynie kraju zaliczyły słaby sezon zasadniczy, miały kłopoty z godzeniem występów w Eurolidze z grą w ekstraklasie, klub dziesiątkowały kontuzje oraz roszady w zespole. Czy drużyna pozbiera się w ćwierćfinałach? - Trafiliśmy na VBW Arkę Gdynia, liczymy na awans do najlepszej czwórki, bo mistrz Polski nie może sobie stawiać innego celu. Na pewno nie będzie to łatwe, ale będziemy grać najlepiej jak potrafimy - uprzedza Krzysztof Szewczyk, trener zespołu z Lublina.

Interesujący powinien być także przebieg rywalizacji w parze Zagłębia ze Ślęzą. Grają sąsiadki w tabeli (czwarty z piątym zespołem), ale w sezonie zasadniczym wrocławianki wygrały oba spotkania, przy czym to w Sosnowcu skończyło się ponad 30-punktową klęską gospodyń (59:91). Czy sosnowiczanki stać na wyrwanie punktów w nowym obiekcie Ślęzy? Bez tego Zagłębie nie ma co marzyć o awansie do półfinałów i powtórzeniu ubiegłorocznego sukcesu. Dużo będzie też zależało od sztabu medycznego i tego, czy do zdrowia zdąży wrócić Zoe Wadoux. Francuzka ma problemy ze ścięgnem Achillesa.

Liderki tego sezonu zasadniczego grają w ENEA AJP Gorzów. Najlepszą snajperką została Chloe Bibby (22.1 punktu na mecz), która wyprzedziła w tej klasyfikacji Alexę Held (Ślęza, 18,6 punktu) oraz Keondrię Calloway (Basket Bydgoszcz, 18.4). Pod względem tzw. EVAl (współczynnik efektywności) bezkonkurencyjna okazała się Weronika Telenga. Kadrowiczka, która na co dzień gra w Gorzowie, zdobyła blisko 23 punkty na mecz. Telenga to obecnie jedna z najlepszych zawodniczek pod koszami - raz za razem notowała double double, do dorobku punktowego dokładając zwykle kilkanaście zbiórek. Akademiczki z Gorzowa wydają się bardzo ważnym pretendentem do złota.

MKS Pruszków opuszcza ekstraklasę. To było jasne niemal od pierwszego meczu. Drużyna przegrała wszystkie 20 spotkań, zwykle bardzo wysoko. W trakcie sezonu zwolniono trenera - Rafała Haponika zastąpił Paweł Curyl, ale na wyniki zespołu to nie wpłynęło.

ĆWIERĆFINAŁY PLAY OFF

Wtorek, 27 lutego

POLKOWICE, 18.00.: KGHM BC - Energa Polski Cukier Toruń

GORZÓW WLKP., 20.00.: PolskaStrefaInwestycji Enea AJP - Enea AZS Politechnika Poznań

GDYNIA, 20.00.: VBW Arka - Polski Cukier AZS UMCS Lublin

WROCŁAW, 18.00.: 1KS Ślęza - MB Zagłębie Sosnowiec

(pp)