Polacy pokazali moc
W Egipcie zakończyły się mistrzostwa świata amatorów. Na podium nie zabrakło naszych reprezentantów. Jak co roku ich kapitanem był Klaudiusz Sevković.
Polska z sukcesami w Hurgadzie. Zdjęcia: Team Poland
W Somabay Golf Club wystartowały dwie polskie drużyny. Po trzech rundach rywalizacji w kategorii indywidualnej w grupie handicapowej 15-30 mistrzem świata został Pepe Gładkowski, a w kategorii 0.1-15 trzecie miejsce zdobył Sławomir Kotlarek. Po pierwszym dniu dwie polskie ekipy drużynowo plasowały się na pierwszym i trzecim miejscu, a indywidualnie mieliśmy dwa pierwsze miejsca w dwóch grupach. Ostatecznie drużyna Poland 2 w składzie: Arkadiusz Majsterek i Michał Kamiński finiszowała na dziesiątej, a Poland 1 - Mirosław Buczek i Przemysław Gładkowski - na jedenastej pozycji. Zwyciężyła ekipa z Wietnamu, przed Belgią oraz legitymującymi się takim samym rezultatem Hiszpanią i Nową Kaledonią.
„Kolejny sukces polskiej reprezentacji na mistrzostwach świata amatorów. W Somabay, na bardzo wymagającym polu Gary’ego Playera, pokazaliśmy ponownie, że należymy do czołówki golfa amatorskiego. Po zeszłorocznych dwóch miejscach na podium udało nam się powtórzyć ten sukces” – prosto z Egiptu relacjonował Klaudiusz. „Jestem organizatorem cyklu turniejów Amateur Golf World Cup. W okresie zimowym gramy na najlepszych polach na świecie, natomiast latem na najlepszych w Polsce. Kończymy wszystko turniejem finałowym w Sierra Golf Resort, gdzie wyłaniamy reprezentację Polski na nowy sezon.
Klaudiusz walczył z kolei w turnieju Invitational. Po ostatnich sukcesach, w tym roku zajął trzynaste miejsce. W poprzednich latach był kolejno: drugi, pierwszy i trzeci. W tym roku najwyżej sklasyfikowanymi Polakami w turnieju Invitational byli: Marek Królikowski, który zajął dziewiąte miejsce i dwunasty Tiger Sevković.
Wkrótce rozpoczną się kolejne eliminacje, które wyłonią nową drużynę na kolejne mistrzostwa świata amatorów.
Kasia Nieciak
Spektakularne pole Somabay było areną tegorocznej rywalizacji.
Humory dopisywały.
