Pokaz siły faworytki
VUELTA ESPANA KOBIET
Demi Vollering Fot. Florian Frison/ DPPI/ IPA Sport 2/ ipa-agency.net/ SIPA USA/ PressFocus
Demi Vollering z grupy FDJ-SUEZ wygrała piąty etap i objęła prowadzenie w wyścigu Vuelta a Espana. Katarzyna Niewiadoma-Phinney (CANYON//SRAM zondacrypto) straciła do Holenderki blisko trzy minuty.
W czwartek zawodniczki rywalizowały na trasie o długości 120 km z Golmayo do Lagunas de Neila. Etap kończył się wymagającą wspinaczką (6,5 km podjazdu o średnim nachyleniu ponad 9 procent). Łączne przewyższenie na trasie wyniosło ponad dwa tysiące metrów.
Vollering, która triumfowała w tym wyścigu w zeszłym roku, w finałowej części odcinka nie dała szans rywalkom. Dojechała samotnie do mety i wygrała z wyraźną przewagą. Druga Szwajcarka Marlen Reusser (Movistar) straciła do niej 24 sekundy, a trzecia Holenderka Anna van der Breggen (Team SD Worx - Proxime) była wolniejsza o niemal minutę. Niewiadoma-Phinney rozpoczęła ostatni podjazd w czołowej grupie, lecz opadła z sił trzy kilometry przed końcem. Ostatecznie Polka uplasowała się na 18. pozycji. W klasyfikacji generalnej utrzymała się na 12. pozycji, ale do Vollering traci ponad trzy minuty.
Dzięki zwycięstwu Holenderka została nową liderką. Jej rodaczka Femke Gerritse (SD Worx - Protime), która do tej pory prowadziła, uczestniczyła wczoraj w kraksie i poniosła duże straty po kraksie. Broniąca tytułu Vollering w klasyfikacji generalnej ma 45 sekund przewagi nad drugą van der Breggen oraz 46 sekund nad trzecią Reusser.
Kobiecy odpowiednik Vuelta a Espana jest organizowany od 2015 roku w różnej formule. Tegoroczna edycja składa się z siedmiu etapów i zakończy się w sobotę.