POD TABLICAMI
AJ Slaughter w Saragossie
AJ Slaughter zmienia klub. Rozgrywający reprezentacji Polski odchodzi z Dreamland Gran Canaria i podpisuje kontrakt z Casademont Saragossa.
"To gracz znany ze swojej wszechstronności na obwodzie, zna bardzo dobrze Ligę ACB, w której gra od 2019 roku. Nasi kibice doskonale go zapamiętali, bo w barwach Dreamland w meczach przeciwko nam w minionym sezonie był jednym z najlepszych strzelców" - napisał klub z Saragossy w mediach społecznościowych.
Slaughter przyczynił się do zdobycia jedynego w historii klubu z Las Palmas Pucharu Europy.Jak podkreślił Dreamland Gran Canaria, 36-letni Slaughter był jednym z najlepszych zawodników "żółtej drużyny" w ostatnich sezonach, zdobywając średnio w meczu 16 punktów.
"Amerykański strzelec przybył do nas w listopadzie 2020 r. dzięki przywództwu na boisku i talentowi strzeleckiemu szybko zyskał miejsce w gronie liderów zespołu. Slaughter opuszcza Dreamland jako jedenasty najlepszy strzelec w historii klubu w lidze (1488 punktów) i czwarty zawodnik z największą liczbą trafień za trzy punkty (248 takich rzutów), ustępując tylko takim legendom jak Jim Moran, Jason Klein i John Morton." - czytamy na stronie klubu z Wysp Kanaryjskich.
Gielo w Bilbao
Po krótkiej przerwie na występy w Ostrowie Wielkopolskim do ligi hiszpańskiej wraca Tomasz Gielo. Reprezentant Polski został zawodnikiem Surne Bilbao. Szczecinianin jest drugim nabytkiem zespołu z Kraju Basków, po norweskim rozgrywającym Haraldzie Freyu.
- To zawodnik z dużym doświadczeniem, zarówno w lidze Endesa, jak i na poziomie międzynarodowym. W grę wnosi jakość w rzutach z dystansu i podaniach, a także dobrze zbiera. Wierzymy, że te cechy pomogą mu stać się wartościowym zawodnikiem zespołu na pozycji numer cztery - podkreślił dyrektor sportowy Surne Bilbao Rafa Pueyo. W ostatnim sezonie Gielo grał w ekipie Casademont Saragossa, ale w lutym jego kontrakt został rozwiązany.
Milicić wybrał trzynastkę
Igor Milicić na zakończeniu zgrupowania we Wrocławiu zdecydował o zmniejszeniu kadry. Szkoleniowiec zawęził skład do 13 zawodników. Postanowił podziękować świeżo upieczonym mistrzom kraju z Treflem Sopot, Mikołajowi Witlińskiemu i Jarosławowi Zyskowskiemu, a także trenującym z kadrą Jakubowi Garbaczowi i Danielowi Gołębiowskiemu. Z kolei uczestnicy finałowej rywalizacji z Treflem, Andrzej Mazurczak i Przemysław Żołnierewicz z Kinga Szczecin, dołączą do drużyny już w Warszawie.
- Przed nami teraz etap sparingów. Nie możemy doczekać się kontaktu z naszymi kibicami. Na tym etapie musieliśmy zmniejszyć nasz skład. Zostajemy póki co w 13 osób. Rozmawiałem z zawodnikami Trefla, obaj znają sytuację i wiedzą, że muszą pozostać w gotowości, bo skład na turniej kwalifikacyjny, a następnie skład na igrzyska olimpijskie to dwie różne historie - komentuje Milicić.
King i Śląsk w Lidze Mistrzów
FIBA ogłosiła nazwy zespołów, które wystąpią w Lidze Mistrzów w nadchodzącym sezonie. Lista zawiera 28 klubów, w tym 17 mistrzów rozgrywek krajowych. Po czterech przedstawicieli mają w tym gronie Grecja i Hiszpania, a po trzech - Turcja i Niemcy. Po raz pierwszy w historii rozgrywek w Lidze Mistrzów wystąpią dwa kluby z Polski. Są to wicemistrz King Szczecin oraz trzeci w zakończonych rozgrywkach Śląsk Wrocław.
W poprzednim sezonie Polskę reprezentował ówczesny mistrz - King, który jako debiutant był bliski awansu do drugiej fazy rywalizacji. Śląsk zadebiutuje w LM. Tytułu broni hiszpańska Unicaja Malaga. Sezon regularny rozpocznie się 1 października. Losowanie grup fazy zasadniczej oraz kwalifikacji (bez polskich drużyn) odbędzie się 26 czerwca w siedzibie FIBA w szwajcarskim Mies.
(pp)