Po trzynastu latach wspólnej pracy w Tychach bracia Jagiełka rozdzielają się. Wojciech podejmuje obowiązki w Gliwicach. Fot. GKSTYCHY.INFO


POD TABLICAMI

Tercet opuszcza Podbeskidzie

Szykuje się kadrowa rewolucja w drugoligowej drużynie Basket Hills Bielsko-Biała. Bielszczanie byli rewelacją sezonu zasadniczego.

Zanotowali najlepszy bilans w historii klubu (27-3), a na własnym parkiecie w 15 meczach przegrali tylko raz. Ale nie powiodło im się w fazie play off, odpadli już w drugiej rundzie po dwóch porażkach z Żubrami Białystok. Trzech ważnych zawodników opuszcza Basket Hills. M.in. 28-letni rozgrywający Wojciech Zub, który w stolicy Podbeskidzia spędził 4,5 roku. "Wzór na meczach, treningach i w szatni, świetny kolega, zawsze otwarty i pomocny. Wojtek jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI za to, co zrobiłeś dla naszego klubu przez ostatnie 4,5 roku" - pisze klub w komunikacie w mediach społecznościowych. Z Bielska-Białej odchodzą także Maciej Koćma (rozgrywający, 2 sezony w Basket Hills) oraz Michał Medes (środkowy, w Bielsku-Białej grał przez rok).

 

Bracia osobno

Po trzynastu latach pracy w GKS-ie Tychy Wojciech Jagiełka zmienia klub. 37-letni szkoleniowiec został teraz asystentem trenera Pawła Turkiewicza w grającym w ekstraklasie GTK Gliwice. Dotychczasowy asystent Stanisław Mazanek został szefem gliwickiego klubu.

W Tychach Jagiełka był współpracownikiem swojego brata Tomasza, który jest uważany za architekta sukcesów GKS-u. W ostatnim sezonie bracia poprowadzili zespół do sensacyjnego trzeciego miejsca w I lidze.

"Tworzyli nierozłączny duet i wspólnym wysiłkiem zbudowali solidne fundamenty tyskiej koszykówki. Pracowali razem od trzynastu lat i zaczynali od trzeciej ligi. Po wielu sezonach wznieśli drużynę na wyżyny i kilka tygodni temu świętowali historyczny sukces. Teraz przyszedł jednak czas na rozstanie" - informuje klubowa strona GKS-u Tychy.

Wojciech Jagiełka od kilku lat pracuje z kadrami młodzieżowymi, obecnie jest asystentem trenera Marcina Klozińskiego w reprezentacji Polski do lat 16. W Gliwicach poza pracą z pierwszym zespołem ma też koordynować działania Akademii GTK oraz czuwać nad indywidualnym rozwojem największych nadziei koszykarskich w klubie.

 

Bez rewolucji w Bytomiu

Zmiany także w Polonii Bytom. Podopieczni Mariusza Bacika liczyli na powrót do pierwszej ligi, ale odpadli w ćwierćfinale po dwumeczu z Notecią Inowrocław. Teraz poinformowano, że nowym asystentem trenera Bacika będzie Paweł Wołk-Jankowski. Jako zawodnik grał w Polonii, Mickiewiczu Katowice oraz Zagłębiu Sosnowiec. Jako trener pracował z młodzieżą, w ostatnim sezonie był asystentem trenera w AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice.

Klub z Bytomia nie planuje rewolucji w składzie. Przedłużono kontrakty z Markiem Piechowiczem, Pawłem Bogdanowiczem, Filipem Prueferem, Bartoszem Wróblem, Krzysztofem Wąsowiczem, Jarosławem Giżyńskim i Michałem Krawcem. Polonię opuszczają natomiast Piotr Górecki oraz Paweł Fleszar.


Wzmocnienia beniaminka

Nie marnują czasu w Wałbrzychu. Górnik Zamek Książ w efektownym stylu wywalczył awans do ekstraklasy, teraz klub dopina kolejne kontrakty. Na początek przedłużono umowy z kluczowymi wychowankami - Piotrem Niedźwiedzkim oraz Damianem Durskim. Niedźwiedzki był jednym z najlepszych graczy w ubiegłym sezonie na parkietach pierwszej ligi. Do Wałbrzycha wrócił Maciej Bojanowski, który ostatnio występował w Anwilu Włocławek. Szczególnie ciekawie wyglądają dwa zaciągi z warszawskiej Legii. Ze stolicy na Dolny Śląsk przenieśli się silny skrzydłowy Grzegorz Kulka (grał w Wałbrzychu cztery lata temu) oraz środkowy Dariusz Wyka. To były kapitan Legii, który miał też ofertę z Arki Gdynia. "Już nie mogę się doczekać kiedy zaczniemy sezon" - napisał na swoim Instagramie Wyka.

 (pp)