Fot. Artur Kraszewski/ Pressfocus.pl


POD NAPIĘCIEM

2. Napsuć krwi 

Przedostatni w tabeli ŁKS nie ma nic do stracenia, a we wczorajszym wydaniu „Sportu” Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy łodzian, powiedział nam: – ŁKS do końca sezonu jeszcze niejednej drużynie napsuje krwi. – No to teraz „Rycerze Wiosny”, jak przed wielu laty nazwano ŁKS, ma szansę uprzykrzyć życie dołującemu Lechowi. Przed tygodniem „Kolejorz” uległ w Krakowie Puszczy, czy teraz podobnie będzie i w Łodzi?