Sport

Początek dla Italii

Mamy złoto! – cieszą się Włosi. Fot. EPA / PAP

Włosi wygrali drużynowy slalom gigant równoległy, pierwszą konkurencję rozpoczętych w austriackim Saalbach-Hinterglemm mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim. W finale pokonali oniSzwajcarów, lepszym czasem przy remisie 2:2. Polacy odpadli w 1/8 finału po porażce z USA 1:3. Mistrzowie świata startowali w składzie: Giorgia Collomb, Filippo Della Vite, Lara Della Mea i Alex Vinatzer. Brązowy medal zdobyli Szwedzi, który pokonali 3:1 USA.

W zawodach uczestniczy także Polacy. Maryna Gąsienica-Daniel, Piotr Habdas, Magdalena Łuczak i Stanisław Sarzyński w pierwszym starcie w 1/8 finału przegrali z USA 1:3. Najpierw teoretycznie najmocniejsza w polskiej ekipie Gąsienica-Daniel zdecydowanie przegrała z Paulą Moltzan. Do remisu doprowadził Habdas, pokonując Rivera Radamusa, który popełnił błąd na jednej z bramek. Dwa ostatnie pojedynki rozstrzygnęli już na swoją korzyść broniący tytułu Amerykanie – Łuczak nieznacznie przegrała z Niną O'Brien, a 18-letni Sarzyński z Isaiahem Nelsonem. Biało-czerwoni zostali sklasyfikowani na 10. miejscu.

Zawody drużynowe dosyć nietypowo odbyły się na początku mistrzostw, dwa dni przed pierwszą konkurencją indywidualną. Zabrakło w nich wielu czołowych alpejczyków, m.in. Szwajcara Marco Odermatta czy Norwega Henrika Kristoffersena.

W środę dzień przerwy, a w czwartek o medale będą rywalizowały kobiety w supergigancie. Do tej konkurencji zgłoszona została Gąsienica-Daniel. Mistrzostwa zakończą się 16 lutego męskim slalomem.