Michał Daszek (z prawej) dawno nie rozegrał takiego meczu jak wczoraj... Fot. PAP/Tomasz Wojtasik


Płocki hat trick

W lidze nie potrafią, ale w Pucharze Polski „nafciarze” po raz trzeci z rzędu pokonali rywali z Kielc.


Zmęczeni i zmaltretowani przegranym po rzutach karnych półfinałem Ligi Mistrzów w Magdeburgu - protest przeciwko szwedzkim sędziom i ich decyzji o przerwaniu ostatniej akcji z powodu rzekomego faulu został odrzucony przez EHF - kielczanie w półfinale chcieli wystawić 7 juniorów. Ostatecznie z tego zrezygnowali i w meczu z Wybrzeżem widać było, że są okrutnie zmęczeni. Wygrali po zaciętej i niezwykle wyrównanej walce, choć były momenty, kiedy gdańszczanie prowadzili. Przebieg tego spotkania i trening strzelecki, jaki w meczu z Chrobrym urządzili sobie płocczanie zapowiadał, że finał może się potoczyć po myśli tych drugich. I faktycznie tak było. Znakomicie dysponowany rzutowo był zwłaszcza Michał Daszek, który aż 11 razy znajdował drogę do siatki. Do jego poziomu dostroili się koledzy, wręcz odzierając kielczan ze złudzeń. O ile do przerwy próbowali dotrzymywać kroku „nafciarzom”, o tyle po zmianie stron nie mieli wiele do powiedzenia. Świetna obrona, doskonale dysponowany Mirko Alilović i skuteczność rzutowa złożyły się na efektowne zwycięstwo.

Po zmianie stron atmosfera na parkiecie i na trybunach zgęstniała. Sędziowie karali zawodników, trzech z nich nie dokończyło meczu, ale przez cały czas na prowadzeniu była Wisła. Jej przewaga się powiększała, a kielczanom nie wychodziło zupełnie nic. Trzeba głęboko sięgnąć do archiwów, żeby sprawdzić, kiedy ostatnio zdobyli 20 bramek. Porażkę 9 trafieniami z odwiecznym należy uznać za upokarzającą. Płocczanie się cieszyli z 13. w historii i 3. z rzędu Pucharu Polski, a ich kibice już zacierają dłonie na finałowe mecze z Industrią.


PÓŁFINAŁY

KGHM Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock 19:36 (9:17)

CHROBRY: Derewiankin, Stachera - Kosznik 1, Matuszak 2, Paterek 1, Skiba, Dadej 2, Styrcz 3, Grabowski 5/2, Jamioł 2, Orpik 1, Zieniewicz, Wrona, Hajnos 2, Strelnikow, Wiatrzyk. Kary: 6 min. Trener Witalij NAT.

WISŁA: Jastrzębski, Alilović - Daszek, Piroch 3, Mindegia 1, Serdio 1, Sroczyk 7, Susnja, P. Krajewski 1, Mihić 2, Samolia 4, Dawydzik 6, Lucin 5, Żytnikow 5, Michałowicz 1. Kary: 8 min. Trener Xavi SABATE.

Energa Wybrzeże Gdańsk - Industria Kielce 30:33 (12:11)

WYBRZEŻE: Bedoui, Poźniak - Jachlewski 5/3, Stępień 3, Papina 2, Zmavc, Pieczonka 1, Milicević 1, Góralski 1, Domagała 2, Peret 3, Będzikowski 3, Papaj 1, Powarzyński 4, Siekierka 4. Kary: 8 min. Trener Patryk ROMBEL.

KIELCE: Wałach, Mestrić - Moryto 5, Paczkowski 3, A. Dujszebajew 6, Tournat 2, Thrastarson 1, Nahi 2, Karalek 6, Kounkoud 3, Wiaderny 1, D. Dujszebajew 1, Surgiel 3. Kary: 10 min. Trener Tałant DUJSZEBAJEW.


FINAŁ

Orlen Wisła Płock - Industria Kielce 29:20 (15:11)

WISŁA: Alilović, Jastrzębski - P. Krajewski 3, Daszek 11, Piroch, Mindegia, Serdio 2, Sroczyk, Susnja (CZK, 34 min  - faul), Mihić, Samolia (CZK, 39 min - fau), Dawydzik 2, Lucin 8/7, Terzić, Zarabec 2, Fazekas 1. Kary: 8 min. Trener Xavi SABATE.

KIELCE: Wałach, Mestrić, Wolff - Moryto 3/2, Paczkowski, A. Dujszebajew 2, Tournat 4, Thrastarson 2, Nahi 2, Karalek 3 (CZK, 48 min - gradacja kar), Kounkoud, Wiaderny, D. Dujszebajew 1, Surgiel 2, Karacić 1. Kary: 18 min. Trener Tałant DUJSZEBAJEW.

(mar)