Po jednym zwycięstwie to trochę za mało


DŻUDO - ME W ZAGRZEBIU

Natalia Kropska (63 kg) i Paweł Drzymał (81 kg) wygrali po jednej walce, ale później odpadli z walki o czołowe lokaty mistrzostw Europy, które odbywają się w Zagrzebiu. Już w pierwszej rundzie porażkę poniosła Eliza Wróblewska (70 kg).

Kropska w pierwszej rundzie miała wolny los, w drugiej pokonała Serbkę Jovanę Buncic (waza-ari), ale później musiała uznać wyższość Rumunki Amandy Zuaznabar-Torres (waza-ari). Drzymał rozpoczął od zwycięstwa nad Grekiem Antonim Kourosem (ippon), ale w drugiej walce nie dał rady Mołdawianinowi Victorowi Sterpu (ippon). Wróblewska z rywalizacją pożegnała się po porażce w swoim pierwszym pojedynku - z Niemką Giovanną Scoccimarro (waza-ari).

Już w pierwszej rundzie porażki ponieśli Piotr Kuczera (100 kg), Grzegorz Teresiński (+100 kg) i Urszula Hofman (+78 kg) natomiast Kacper Szczurowski w pierwszej rundzie pokonał przez ippon Austriaka Movliego Borchashvilliego. W kolejnej nie sprostał (ippon) utytułowanemu Guramowi Tushishviliemu. Gruzin to srebrny medalista olimpijski z Tokio, a z poprzednich ME w Montpellier przywiózł tytuł wicemistrzowski.

Szczęścia w losowaniu nie miał Piotr Kuczera. Lider polskiej ekipy typowany był do podium ME. To aktualnie jedyny judoka z męskiej kadry, który ma już kwalifikację olimpijską (z puli kontynentalnej). Kuczera już w pierwszej rundzie trafił na Michaela Korrela (5. miejsce w rankingu olimpijskim). Obaj walczyli w finale ME 2022, który wygrał Holender. Zawodnik Kejza Team Rybnik w lutym podczas Grand Slam w Baku znalazł sposób na przeciwnika. W stolicy Chorwacji Holender zwyciężył przez ippon.

Drugi z najcięższych polskich zawodników rywalizację zakończył na pierwszej rundzie. Grzegorz Teresiński przegrał przez waza-ri z Rumunem Vladutem Simionescu. Podobnie szybko z rywalizacji odpadła Urszula Hofman, którą przez ippon pokonała Ukrainka Rusłana Buławina.

Nikomu z ośmioosobowego składu reprezentacji Polski nie udało się wygrać więcej niż jednej walki. Do turnieju nie została zgłoszona najlepsza polska dżudoczka Angelika Szymańska (63 kg), która mając pewne miejsce w paryskich igrzyskach, przygotowuje się indywidualnie. Od kilku dni przebywa na campie w Japonii.

Mistrzostwa w stolicy Chorwacji są zaliczane do kwalifikacji olimpijskich. Etap 2-letnich kwalifikacji do IO 2024 zakończy się 23 czerwca, a na początku lipca zapadną ostateczne decyzje ws. uczestników turnieju olimpijskiego.