Zabrzanie trenowali w środę na boisku Koksownika Zabrze. Od prawej: Boris Sekulić, Lawrence Ennali, Erik Janża. Fot. Bartłomiej Perek/gornikzabrze.pl

Piłkarze mają wzięcie

Podczas środowych zajęć w górniczej ekipie brakowało Lukasa Podolskiego oraz Roberta Dadoka.

Drużyna prowadzona przez Jana Urbana po raz pierwszy w 2024 roku wyszła na zewnątrz. Poniedziałkowy trening odbył się w hali przy ulicy Matejki, a we wtorek piłkarze przeszli badania. Trzeba dodać, że mimo poprawy bazy treningowej w Zabrzu dalej są problemy, żeby przy ostrej i mroźnej zimie znaleźć odpowiednie miejsce do treningów - a mówimy przecież o ważnym klubie ekstraklasy.

Na sztucznej nawierzchni

Boczne boisko przy głównym stadionie jest wprawdzie podgrzewane, ale przy temperaturach sięgających minus 15 stopni nie bardzo da się je przygotować tak, żeby było zdatne do treningów. Pod dachem trener Urban nie chce z kolei pracować. W tej sytuacji trzeba korzystać ze sztucznej nawierzchni. W grę wchodzi obiekt Walki oraz Koksownika. Właśnie tam, przy ulicy Rataja, ze względu na lepszą sztuczną nawierzchnię trenowali wczoraj „górnicy”. Przypomnijmy, że w grudniu 2022 roku właśnie tam doszło do budowlanej katastrofy. Po ledwie miesiącu, pod naporem śniegu, zawalił się pneumatyczny balon. Na szczęście nikomu nic się wtedy nie stało. Teraz po balonie nie ma już śladu. Dodajmy, że inwestycja kosztowała 10 mln złotych…

Wczoraj trenował tam pierwszy zespół i zdaje się, że może tak być do wyjazdu na obóz w Beleku, co będzie miało miejsce w przyszły weekend. Środowy trening zaczął się bieganiem, a potem były gierki oraz gra na dwa zespoły. Od początku było ostro, a po jednym ze starć zwijał się z bólu Daisuke Yokota. Na szczęście Japończykowi nic się nie stało i mógł spokojnie kontynuować granie. Zajęcia trwały ponad 1,5 godziny. Było mroźno, ale słońce sprawiało, że minusowa temperatura nie była aż tak odczuwalna - zresztą niektórzy gracze, jak przykładowo Paweł Olkowski, ćwiczyli bez czapki.

„Poldi” z urazem

Niestety, nie wszystkich graczy sztab szkoleniowy miał do swojej dyspozycji. - Nie ma chorego Roberta Dadoka. Nie ma też Lukasa Podolskiego, który nabawił się lekkiego urazu podczas zajęć na sztucznej murawie - tłumaczył trener Urban. Obaj piłkarze znaleźli się w kadrach na niedzielne turnieje halowe odpowiednio w Katowicach i niemieckim Gummersbach. Szybko powinni więc dojść do siebie.

- Środa była przyjemnym dniem, świeciło słoneczko, udało się odśnieżyć boisko tak, że można trenować. Wiadomo, że zawodnicy woleliby poćwiczyć na naturalnej nawierzchni, ale przy tej pogodzie nie jest to możliwe. Za nami pierwszy dobry trening - podkreśla szkoleniowiec zabrzańskiej jedenastki.

- Zobaczymy, jak sytuacja pogodowa rozwinie się w najbliższych dniach. Na pewno wolimy unikać hali, tutaj na Koksowniku są dobre warunki. Przerwa nie była długa, bo trzytygodniowa. Do tego zawodnicy mieli jeszcze rozpiskę, żeby ćwiczyć na własne konto. Obserwując ich można powiedzieć, że wyglądają dobrze - mówi z uśmiechem trener Urban.

Duże zainteresowanie

Dziennikarze pytali szkoleniowca Górnika co z ewentualnymi zmianami w kadrze i czy w zimowym okienku coś może się wydarzyć. - Gdybym wymienił dziś jedenastkę na nasz pierwszy ligowy mecz z Piastem za miesiąc, to nie wiem, czy mocno bym się pomylił. Owszem, jest zainteresowanie zawodnikami Górnika, niektórymi nawet dosyć duże. Mogą być jakieś ruchy transferowe z klubu i do klubu, bo to przecież okienko transferowe. Na dziś na sto procent nic jednak nie mogę powiedzieć. Jeśli będą jakieś transfery z klubu, to muszą też być w przeciwną stronę, bo nie mamy rozbudowanej kadry - tłumaczy Jan Urban.

Michał Zichlarz

KADRY NA HALOWE TURNIEJE

Górnik podał w środę listy na dwa halowe turnieje, w których weźmie udział w najbliższą niedzielę. - Ja z drużyną polecę w sobotę do Niemiec, natomiast w „Spodku” zespołem będą się opiekować Piotrek Gierczak i Cesar Sanjunan-Szklarz - mówi nam szkoleniowiec górniczego zespołu, Jan Urban. Kadra na „Spodek Super Cup” została podana na str 2, z kolei na „Schauinsland Reisen Cup” w Gummersbach wystąpią:

Bramkarze: Daniel Bielica, Kamil Soberka. Obrońcy: Norbert Barczak, Kryspin Szcześniak, Dominik Szala. Pomocnicy i napastnicy: Damian Rasak, Adrian Kapralik, Lawrence Ennali, Kamil Lukoszek, Daisuke Yokota, Szymon Czyż, Lukas Podolski.       

(zich)