Niespełna rok temu ze zdobycia Pucharu Polski cieszyły się lubinianki... Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus

Pierwszy taki turniej

Trzy dni rywalizacji, sześć meczów z udziałem ośmiu zespołów, a wszystko w jednym miejscu. W niedzielę poznamy zdobywców Orlen Pucharu Polski.

Niespełna rok temu władze ZPRP wpadły na pomysł, by najbliższe, decydujące zmagania o krajowy puchar - zarówno kobiet, jak i mężczyzn - odbyły się w jednym miejscu i czasie. Postawiono więc na pierwszy weekend majowy i Kalisz, z którym podpisano 3-letnią umowę na organizację prestiżowej imprezy. Rok szybko minął i oto - po żmudnych, czasem nie do końca zrozumiałych eliminacjach, zwłaszcza w początkowej fazie rozgrywek - wyłoniono cztery zespoły, które jako pierwsze powalczą w nowej formule. Trofeum bronić będą KGHM Zagłębie Lubin i Orlen Wisła Płock. „Miedziowe” pokonały w Gnieźnie JKS Jarosław 34:25 i ich celem jest podwójna korona, zaś „nafciarze” w Kaliszu byli lepsi od Industrii Kielce 30:25.

- Duże wyzwanie przed nami. Nikt wcześniej w Polsce tego nie robił - dwa turnieje finałowe rozgrywane jednocześnie. Mamy doświadczenie, bowiem w Kaliszu odbywały się już mecze finałowe, tyle że teraz mamy aż osiem drużyn i łącznie sześć spotkań do rozegrania. Uważamy, że ta formuła będzie atrakcyjna dla kibiców. To jest pierwsza edycja, a więc pewnie będziemy się uczyć na błędach - powiedział Marcin Woźniak z biura prasowego

Energi MKS Kalisz, która jest współorganizatorem zawodów.

Inauguracyjnym spotkaniem turnieju będzie pierwszy półfinał kobiet, w którym KPR Gminy Kobierzyce zmierzy się z Zagłębiem. Będzie to niezwykle ciekawe starcie, bo zobaczymy w nim triumfatorki dwóch ostatnich edycji. W drugim półfinale dojdzie do rewanżu za wczorajszy mecz ligowy oraz starcia finalistek z 2020 roku (Koszalin) z triumfatorkami z 2018 roku i najbardziej utytułowaną drużyną w historii rozgrywek (Lublin - 11 pucharów).

Wśród panów jako pierwsi do gry przystąpią płocczanie, by zmierzyć się z Chrobrym Głogów, a następnie na boisko wybiegną kielczanie, którym krwi będzie chciało napsuć Wybrzeże Gdańsk. Ekipa Patryka Rombla imponuje. Dzięki kapitalnym występom zapewniła sobie utrzymanie w elicie, a potwierdzeniem wysokiej formy jest seria 6 zwycięstw. Czy były selekcjoner zdoła przechytrzyć tak szczwanego lisa jak Tałant Dujszebajew?

- Spodziewamy się dużej frekwencji, mimo że turniej wypadł akurat na weekend majowy. Oczywiście, największe zainteresowanie jest ze strony fanów z Płocka i Kielc. Część z nich przyjedzie tylko na finały. Część kibiców chce uczestniczyć w zawodach przez trzy dni - wyjaśnił Woźniak. - Chcemy, żeby w miejscu, gdzie narodził się szczypiorniak, było wielkie święto. To ma być dobra zabawa także dla naszych mieszkańców.

(mha, PAP)

PROGRAM

Piątek, 3 maja

Półfinały kobiet: KPR Gminy Kobierzyce - KGHM MKS Zagłębie Lubin - 14.00, Młyny Stoisław Koszalin - FunFloor MKS Lublin - 17.00.

Sobota, 4 maja

Półfinały mężczyzn: KGHM Chrobry Głogów - Orlen Wisła Płock - 16.00, Energa Wybrzeże Gdańsk - Industria Kielce - 18.30.

Niedziela, 5 maja

finał kobiet - 14.15, finał mężczyzn - 20.15.