Sport

Pierwszy raz w Afryce

W niedzielę w Kigali, stolicy Rwandy, rozpoczną się mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym. Liderką naszej skromnej reprezentacji będzie Katarzyna Niewiadoma.

Mistrzyni Polski ma apetyt na medal. Fot. Katarzyna Kasia Niewiadoma

W sumie zaplanowano 13 konkurencji – po sześć wyścigów ze startu wspólnego i jazd indywidualnych na czas (kobiety i mężczyźni w kategoriach junior, U-23 i elita) oraz drużynową jazdę na czas (sztafeta mieszana). Rywalizacja potrwa od 21 do 28 września. W ostatnim dniu o tęczową koszulkę ścigać się będą najlepsi kolarze na świecie, w tym obrońca tytułu Słoweniec, Tadej Pogacar. Wtedy zawodnicy będą mieli do pokonania aż 267,5 km – 15 wymagających, pagórkowatych rund po 15,1 km, na których odbędą się także pozostałe wyścigi ze startu wspólnego, i za półmetkiem dodatkowo jeszcze 42,5 km z podjazdem na Mont Kigali (1771 m n.p.m., 5,9 km o średnim nachyleniu 6,9 proc.). Stolica Rwandy, gdzie znajduje się start i meta, też leży na dużej wysokości (około 1500 m n.p.m.), co w połączeniu z ogromną sumą przewyższeń (blisko 5500 m!) na całym dystansie sprawia, że trasę 98. mistrzostw świata uznaje się za jedną z najtrudniejszych w historii. Śmiało można więc stwierdzić, że będzie tylko dla orłów! 

Medalowa Niewiadoma?

Takich, oprócz Michała Kwiatkowskiego (INEOS Grenadiers) i kończącego karierę Rafała Majki (UAE Team Emirates-XRG), w elicie mężczyzn nie mamy, a ci dwaj starzy mistrzowie nie byli zainteresowani startem w Afryce, więc w tej kategorii na trasie zabraknie Polaków (szerzej o tym w wywiadzie z Andrzejem Sypytkowskim). Będą za to Polki, które są znaczącą siłą w światowym peletonie, z szansami na medal, a może nawet mistrzostwo świata. Powalczy o nie Katarzyna Niewiadoma, która uwielbia takie trasy jak ta w Rwandzie. Właśnie to stawia ją w gronie faworytek, obok tych, które wyprzedziły ją w tegorocznym Tour de France Francuzki Pauline Ferrand-Prevot oraz Holenderki Demi Vollering. Zawodniczka z Ochotnicy Górnej w Gorcach ma już w dorobku medal mistrzostw świata brązowy, który wywalczyła w Belgii w 2021 roku. Polka wystartuje już pierwszego dnia imprezy w jeździe indywidualnej na czas, ale potraktuje ją jako przetarcie przed sobotnim wyścigiem ze startu wspólnego, w którym będą ją wspierać Marta Lach i Karolina Perekitko.  Czuję, że będzie fajnie. Małgosia Jasińska dobrze sobie radzi jako coach, ma grupę, z którą przyjemnie się pracuje. Trzeba tylko ułożyć sensowny plan na wyścig stwierdził prezes PZKol Marek Leśniewski. 

Nie wycieczka, tylko walka

A jak szef związkuskwitował to, że po raz pierwszy od 1968 roku na trasie MŚ zabraknie najlepszych polskich kolarzy? Związek to nie jest biuro turystyczne. Jedziemy na mistrzostwa świata, żeby powalczyć podkreślił Leśniewski zaznaczając, że wyjazd jest dość kosztowny, a on sam nie wybiera się do Afryki. W Rwandzie wystartuje w sumie 13 Biało-czerwonych. Oprócz Niewiadomej szanse na wysokie lokaty mają juniorzy – zwycięzca Wyścigu Pokoju Jan Jackowiak oraz Maria Okrucińska. 

Odwiedź Rwandę!

O tym, że mistrzostwa świata po raz pierwszy w historii odbędą się w Afryce, zadecydowano we wrześniu 2021 roku, gdy mijało dokładnie 100 lat od premierowej imprezy. David Lappartient już 2017 roku, kiedy jeszcze starał się o to, żeby zostać prezydentem Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI), uznał, że najwyższy czas na czempionat na Czarnym Lądzie, a dwa lata później zaprosił afrykańskie federacje do zgłaszania kandydatur. Choć najmocniejsza na tym kontynencie jest Erytrea, to zapewne panująca tam bieda sprawiła, że nie liczyła się w ostatecznej rozgrywce. W niej Rwanda pokonała Maroko, a duży wpływ na to miał wieloetapowy wyścig rozgrywany w tym kraju, który od 2001 odbywa się co roku i cieszy się coraz większym uznaniem i popularnością wśród kolarskich ekip dzięki malowniczym trasom i żywiołowo reagującym kibicom. Poza tym to leżące w środkowo-wschodniej Afryce państwo chce, żeby na świecie przestano kojarzyć je z ludobójstwem, które miało miejsce w 1994 roku, kiedy Hutu zamordowali około miliona Tutsi. Visit Rwanda  tak od kilku lat z koszulek PSG, Arsenalu i Bayernu, czołowych piłkarskich klubów świata, zachęca do odwiedzin jeden z prężniej rozwijających się afrykańskich krajów. 

Prezes PZKol nie ma wątpliwości, że przyznanie Rwandzie mistrzostw świata to dobry pomysł. To efekt prowadzonej przez UCI polityki globalizacji kolarstwa. Obsługa, jeśli chodzi o samochody i kierowców, będzie taka sama jak na Tour de France. Zajmuje się tym firma ASO, czyli organizator Wielkiej Pętli, która robi także Tour du Rwandzie i zdobyła już potrzebne doświadczenie. Wybudowano tam drogi, wyścig odbędzie się na rundzie zamkniętej, więc nie widzę problemu. Myślę, że mistrzostwa zostaną perfekcyjnie zorganizowane.

(gak, PAP) 

SKŁAD REPREZENTACJI POLSKI

◼ elita kobiet: Katarzyna Niewiadoma (CANYON-SRAM zondacrypto), Marta Lach (SD Worx-Protime), Karolina Perekitko (Winspace Orange Seal) 

zawodniczki do lat 23: Malwina Mul (MAT Atom Deweloper Wrocław), Weronika Wąsaty (Ziemia Darłowska) 

juniorka: Maria Okrucińska (Grouwels-Watersley R&D) 

orlicy (U-23): Mateusz Gajdulewicz, Dawid Lewandowski, Michał Pomorski (wszyscy Mazowsze Serce Polski) 

juniorzy: Ksawery Gancarz (Stal Grudziądz), Jan Jackowiak (Cannibal-Victorious), Bartosz Łyżwa (Avatar Silesia), Jan Mróz (Energy Team ASD) 


PROGRAM MŚ

niedziela, 21 września

jazda indywidualna na czas elity kobiet (31,2 km; godzina 10.10) i mężczyzn (40,6 km; 13.45) 

poniedziałek, 22 września 

jazda indywidualna na czas zawodniczek do lat 23 (22,6 km; 10.35) i młodzieżowców (31,2 km; 13.35) 

wtorek, 23 września 

jazda indywidualna na czas juniorek (18,3 km; 10.45) i juniorów (22,6 km; 14.00) 

środa, 24 września 

jazda drużynowa sztafet mieszanych (41,8 km; 12.30) 

czwartek, 25 września 

wyścig ze startu wspólnego zawodniczek do lat 23 (119,3 km; 13.05) 

piątek, 26 września 

wyścig ze startu wspólnego juniorów (119,3 km; 8.00) i młodzieżowców (164,6 km, 12.00) 

sobota, 27 września 

wyścig ze startu wspólnego juniorek (74 km; 8.20) i elity kobiet (164,6 km; 12.05) 

niedziela, 28 września

wyścig ze startu wspólnego elity mężczyzn (267,5 km; 9.45)