Pierniki ograły Śląsk!

ORLEN BASKET LIGA

Po raz pierwszy w historii w polskiej ekstraklasie odbywa się faza play in. Wydaje się, że eksperyment się sprawdził. Były emocje, do końca nie było wiadome kto zagra w czołowej ósemce. Najpierw awans zapewnił sobie King Szczecin, a ekipa z Torunia (po pokonaniu Dzików) dostała przepustkę do poniedziałkowego spotkania we Wrocławiu. W Hali Orbita na rywali czekał Śląsk.

Pierwsza kwarta zdecydowanie dla przyjezdnych. Viktor Gaddefors i Barret Benson radzili sobie rewelacyjnie i po 14 minutach goście mieli 11 punktów przewagi (35:24).

Sprawy przybierały na tyle zły obrót dla Śląska, że trener Aris Lykogiannis zdecydował się wpuścić Marcela Ponitkę, który z powodu kontuzji pauzował od kilku tygodni. Pomogło. Do przerwy gospodarze przegrywali już tylko 3 oczkami (41:44).

Przez całą trzecią kwartę i sporą część czwartej przewaga gości oscylowała między 5 a 10 punktów. Dwie minuty przed końcem po wsadzie Bensona torunianie prowadzili 8 „oczkami” (79:71).

Miejscowi po dwóch trójkach Macio Teague zmniejszyli straty do 2 punktów, ale więcej odrobić się nie udało. Awans Twardych Pierników do play off! Bohaterem spotkania był Gaddefors, który miał 21 punktów, 11 zbiórek i 5 asyst. - Nigdy się nie poddajemy. Jestem dumny z mojej drużyny - mówił po meczu Szwed.

Nie ma czasu na odpoczynek. Torunianie już w  środę zagrają pierwszy mecz play off. Ich rywalem będzie rozstawiony z jedynką Anwil.

WROCŁAW: Waczyński 6, Nzekwesi 7, Senglin 16 (2x3), Teague 21 (5x3), Davis 7 (1x3) - Kulikowski 3 (1x3), Gołębiowski 5 (1x3), Ponitka 4, Penava 3, Robinson 5. Trener Aris LYKOGIANNIS.

TORUŃ: Myles 8, Gaddefors 21 (3x3), Diduszko 2, Kamiński 6, Benson 13 (1x3) - Abu 3, Ertel17 (3x3), Sowiński, Wilczek 11 (1x3), Grochowski. Trener Srdjan SUBOTIĆ.

Najbliższe mecze: Włocławek - Toruń, Sopot - Szczecin, Legia - Wałbrzych (wszystkie 14.05.), Lublin - Słupsk (15.05.).

(p)