Pod bramką Szombierek działo się sporo, ale Adrian Dorosławski górował nad wszystkimi... Fot. GKS Szombierki Bytom/Facebook

 

Piękne bramki


GRUPA I

Szombierki Bytom - Unia Dąbrowa Górnicza 3:1 (0:0)

Bramki: Tylec 48, Szczepanik 59, Tsuleiskiri 84 - Misztal 50.

SZOMBIERKI: Dorosławski - Grolik, M. Wiśniewski, Ściuk, Dzierbicki - Szczepanik, Tylec (82. Stachoń), Moritz, Łebko (58. Kowalczyk) - Okaj (80. Matys), Marchewka (73. Tsuleiskiri). Trener Łukasz BERETA.

UNIA: Weber - Obuchowski, Mączka (66. Gemborys), Krzykowski, Sierczyński - Jędrzejczyk (66. Turek), Bąk, Syguła (73. Michalski), Hat (46. Misztal) - Szczurek (73. Stefański), Turczyński. Trener Wojciech BIAŁEK.

Sędziował Damian Rokosz (Katowice). Widzów 300. Żółte kartki: Łebko, Kowalczyk - Syguła.

 

Wielkosobotni mecz przy Frycza-Modrzewskiego rozpoczął się minutą ciszy dla uczczenia 35-letniego kibica Szombierek, Marcina Rybaka, górnika kopalni „Bobrek”, który zginął w pracy. Gospodarze, z czarnymi opaskami na rękawach, po trzech kolejnych porażkach bardzo chcieli wygrać, a goście, wiceliderzy tabeli, zapewne widzą możliwość awansu, choć ostatnie 0:3 ze Spartą Katowice u siebie mogło ich trochę ostudzić. W I połowie dąbrowianie mieli optyczną przewagę, ale ich zapędy powstrzymywała defensywa bytomian z bramkarzem Adrianem Dorosławskim na czele, a ich koledzy z przodu sporadycznie się odgryzali, najmocniej Hubert Tylec z dystansu, gdy uniści wybili piłkę z linii bramkowej, oraz Marcin Grolik głową, co Aleksander Weber z trudem przerzucił nad poprzeczką. Spektakl zaczął się zaraz po przerwie, a gole Szombierek mogłyby ozdobić mecze wielu wyższych klas. W 48 min Radosław Dzierbicki z lewej strony wrzucił piłkę w pole karne Unii, gdzie któryś z dąbrowian głową wypchnął ją przed „szesnastkę”, skąd Tylec „nożycami prostymi”, stojąc przodem do bramki, trafił pod poprzeczkę. Goście szybko wyrównali, gdy po kornerze i zgraniu piłki na dalszy słupek z bliska trafił Antoni Turczyński. Bytomianie mocno protestowali, twierdząc, że był spalony, a jeszcze dwaj rywale staranowali Dorosławskiego, ale sędzia pozostał nieugięty. Tym razem jednak stracony gol nie zatrzymał Szombierek i w 59 min Michał Wiśniewski prostopadle wypuścił Jakuba Szczepanika, który ze stoickim spokojem przelobował Webera. Dąbrowianie nie rezygnowali, jednak spokój charakteryzował też obronę „Zielonych”, a zwłaszcza Dorosławskiego, który obronił sam na sam z Sebastianem Turkiem. To, co wydarzyło się w 84 min, przejdzie do historii Szombierek. Znów prostopadła piłka, tym razem wypieszczona przez Kamila Moritza, dotarła do Giorgiego Tsuleiskiriego, który defensorowi rywali zrobił dwa (!) „sombrera”, przerzucając nad nim piłkę z prawej na lewą i znów na prawą stronę, a gdy był już sam przed bramkarzem spokojnie go przerzucił także z powietrza na 3:1. Ta akcja tak zafascynowała autora tej relacji, iż nie zwrócił uwagi na numer bezlitośnie ogrywanego dąbrowianina. A może i lepiej...

- Akurat dzisiaj mieliśmy więcej do udowodnienia, a mecz był tym bardziej ciężki po tragicznym wypadku naszego kibica. Wygraliśmy dla nas, ale też i dla zmarłego. Wygraliśmy nie indywidualnościami, ale zaangażowaniem i walecznością wszystkich. Każda bramka cieszy, ale moja zamknęła mecz, bo 2:1 to niepewny wynik. W takiej akcji działa się instynktownie, bo na analizowanie nie ma czasu, więc podwójnie cieszę się, że też i bramkarz dał się nabrać. Bardzo dziękujemy naszym kibicom - powiedział pięknie po polsku Giorgi „Gaga” Tsuleiskiri, którego w trakcie II połowy bardzo brzydko zahaczył słownie jeden z rywali, jednak jego nazwisko z okazji Świąt Wielkanocnych litościwie przemilczymy.

(jak)                

 

Znicz Kłobuck - Unia Rędziny 0:0

 

Sparta Katowice - MKS Myszków 4:0 (1:0)

Bramki: Przybylski 5, 72, Goncerz 73, 79.

 

Zagłębie II Sosnowiec - Ruch Radzionków 1:4 (1:1)

Bramki: Bębenek 10 - Siwy 22, Kowalski 49 - głową, Harmata 80 - głową, Sadlak 85.

 

Drama Zbrosławice - Szczakowianka Jaworzno 6:0 (1:0)

Bramki: Pietryga 4, Siwek 68, 80, Ptak 71, Kuliński 74 - karny, Kotalczyk 88.

 

Podlesianka Katowice - Przemsza Siewierz 3:0 (0:0)

Bramki: Wacławski 56, Nowotnik 60, Jarnot 68.

 

Orzeł Miedary - Rozwój Katowice 2:2 (2:0)

Bramki: Kajda 30, 35 - karny - Skroch 69, Gembicki 90+3.

 

Victoria Częstochowa - Piast II Gliwice 3:3 (1:1)

Bramki: Krawczyk 2, Włodarek 63 - głową, Błaszczkiewicz 85 - Nakajima 43, Daniel 79, Kędziora 90+6.

 


1 - baraż o awans, 11 - baraż o utrzymanie, 12-16 - spadek

20. kolejka, 6-7.04.: Podlesianka - Drama, Szczakowianka - Victoria, Piast II - Znicz, Rędziny - Zagłębie II, Ruch - Orzeł, Rozwój - Sparta, Myszków - Szombierki, Dąbrowa G. - Przemsza.

(mha)


GRUPA II

Rekord II Bielsko-Biała - ROW 1964 Rybnik 5:3 (3:2)

Bramki: Profic 5 - karny, Mojeszczyk 18, 81, Kempny 32, K. Pawlus 70 - Sikora 39, Pachucy 41 - głową, 63.


MKS Lędziny - Orzeł Łękawica 0:2 (0:1)

Bramki: Mrózek 18, 48.

 

MRKS Czechowice-Dziedzice - Gwarek Ornontowice 0:0

 

LKS Tworków - Podbeskidzie II Bielsko-Biała 0:4 (0:2)

Bramki: Chmiel 10, Lusiusz 39, Grud 60 - samobójcza, Biskup 87.

 

Decor Bełk - Spójnia Landek 1:2 (1:1)

Bramki: Pilch 34 - Hutyra 24, Szary 88.

 

GKS II Tychy - Polonia Łaziska Górne 2:1 (1:1)

Bramki: Ploch 21, Pranica 90+3 - Pipia 16.

 

Tempo Puńców - Odra Wodzisław Śląski środa, 17.00

 

Kuźnia Ustroń - LKS Czaniec przełożony na 22 maja

 

1 - baraż o awans, 11 - baraż o utrzymanie, 12-16 - spadek

 

20. kolejka, 6-7.04.: Gwarek - Decor, Spójnia - Kuźnia, Czaniec - Tychy II, Polonia - Tworków, Podbeskidzie II - Rekord II, ROW - Tempo, Odra - Lędziny, Orzeł - MRKS.       

(mar)