PIĄTKA PRZYBITA
PIĄTKA PRZYBITA
IMME W ŁODZI
Jeszcze w piątek Bartosz Zmarzlik wygrał indywidualne międzynarodowe mistrzostwa ekstraligi. Żużlowiec Orlen Oil Motor Lublin triumfował w tej imprezie po raz piąty. Drugie miejsce zajął Australijczyk Jason Doyle, a trzecie Szwed Fredrik Lindgren.
Zmarzlik był najlepszy już po zasadniczej części zawodów. Czterokrotny mistrz świata zdobył 13 pkt. Jeden mniej zgromadził Doyle (ZOOleszcz GKM Grudziądz) i ci dwaj zawodnicy bezpośrednio awansowali do finału. O dwa pozostałe miejsca w decydującej rozgrywce rywalizowali w półfinałach zawodnicy z miejsc 3-10 w fazie zasadniczej. Zwyciężyli w nich Lindgren i Mateusz Cierniak (obaj Orlen Oil Motor Lublin).
W finale Zmarzlik wykorzystał pierwsze pole startowe i prowadził od startu do mety. Za jego plecami finiszowali Doyle i Lindgren, którzy najbardziej zagrażali Polakowi oraz Cierniak.
Na torze łódzkiej Moto Areny rywalizowało 14 najlepszych żużlowców klasyfikacji średnich biegopunktowych po sezonie 2023 w rozgrywkach drużynowych mistrzostw Polski oraz najlepszy junior ekstraligi w wyścigach młodzieżowych w poprzednim sezonie. „Dziką kartę” otrzymał reprezentant występującego na zapleczu ekstraligi H. Skrzydlewska Orła Łódź, Luke Becker. Amerykanin zdobył dwa punkty.
Rok temu w Toruniu również wygrał Zmarzlik, który w finale pokonał Słowaka Martina Vaculika, Kacpra Worynę i Dominika Kuberę.
Piątkowy triumf jest piątym Zmarzlika w IMME im. Zenona Plecha, które rozgrywane są od 2014 roku. Wcześniej zwyciężył w 2019, 2020, 2022 i 2023 roku.
Nowy sezon ekstraligi ruszy w następny weekend. Tytułu broni drużyna Zmarzlika, Motor Lublin.
Bartłomiej Pawlak/PAP