Sport

Piątka pod lupą

W nowym sezonie będziemy obserwować pięciu polskich kadrowiczów w zagranicznych klubach.

Mateusz Ponitka w nadchodzącym sezonie zagra w Turcji Fot. Marcin Bulanda/PressFocus

Z zagranicznych wojaży kilku graczy wróciło do Polski. Aleksander Dziewa po całkiem solidnym rocznym występie w Bundeslidze (Towers Hamburg) podpisał umowę z Kingiem Szczecin. Z kolei Michał Michalak zaliczył epizod w lidze greckiej (PAOK Saloniki), ale zdecydował, że kolejny sezon spędzi z powrotem w PLK. Skrzydłowy sygnował dwuletni kontrakt z Anwilem Włocławek.

Aleksander Balcerowski po licznych perypetiach pozostał w Atenach. 23-letni środkowy reprezentacji ma za sobą bardzo dziwny sezon – z jednej strony zdobywał trofea w barwach Panathinaikosu (m.in. mistrzostwo Euroligi), z drugiej w kluczowych meczach Polak głównie jednak siedział na ławce rezerwowych.

Latem hiszpańskie media informowały o przesądzonym transferze do Baloncesto Malaga, ale ostatecznie reprezentant Polski został w stolicy Grecji. Niespodziewanie transfer zablokował Panathinaikos. „Trener Ergin Ataman wierzy, że w swoim drugim sezonie Polak lepiej zaadaptuje się do wymagań stawianych przez niego i rozgrywki Euroligi” – pisał jeden z greckich dzienników.

28 września Panathinaikos zagra z Arisem w Superpucharze, a 5 października w ramach greckiej ekstraklasy „Koniczynki” czeka wyjazdowe spotkanie z AS Karditsa Iaponiki. 3 października rozpoczyna się natomiast sezon Euroligi, w którym Panathinaikos na początek odwiedzi Berlin i zagra z tamtejszą Albą.

Mateusza Ponitki już nie zobaczymy w Belgradzie. Trener Zeljko Obradović postawił na gruntowną przebudowę Partizana. Kapitan naszej kadry rok spędzony w stolicy Serbii musi uznać za raczej przeciętny (kontuzja, sporo siedzenia na ławie). W nowym sezonie ma to wyglądać zupełnie inaczej. Ponitka podpisał kontrakt z tureckim Bahcesehir Koleji Spor Kulubu, który ma spore aspiracje.

Razem ze swoim nowym klubem zagra w rozgrywkach Pucharu Europy. Jest w tej samej grupie, co mistrz Polski Trefl Sopot, 30 października obejrzymy pierwszy mecz tych drużyn. Inauguracyjne spotkanie Ponitka w barwach nowego klubu zagra 25 września w Wilnie z tamtejszymi Wilkami.

Tymczasem AJ Slaughter w nowym sezonie pozostanie w lidze hiszpańskiej, ale w innym klubie. Rozgrywającego polskiej reprezentacji nie zobaczymy już w barwach Dreamland Gran Canaria, gdzie przyczynił się m.in. do zdobycia jedynego w historii klubu z Las Palmas Pucharu Europy. Nowym zespołem Slaughtera będzie Casademont Saragossa.

Z kolei Dominik Olejniczak pozostanie na kolejny sezon w Saint Quentin Basket-Ball, który gra we francuskiej ekstraklasie (Betclic ELITE ProA). Drużyna Polaka zagra w Lidze Mistrzów, gdzie zainauguruje występy 1 października spotkaniem z greckim Kolossos H Hotels. Natomiast w lidze francuskiej pierwszy mecz odbędzie się już 20 września z Monaco w swojej hali.

Nasz innym reprezentant, Michał Sokołowski, opuścił Neapol, z którym w minionym sezonie zdobył m.in. Puchar Włoch. Jeden z liderów polskiej kadry został zawodnikiem innej włoskiej drużyny, Dinamo Sassari. Sokołowski ma za sobą niezwykły sezon, bo gdy inni odpoczywali, on grał w basket 3x3, z polską kadrą zajął szóste miejsce w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Sassari to w minionym sezonie zespół środka tabeli Serie A1, drużyna zajęła dziesiątą pozycję w sezonie zasadniczym. Nowe rozgrywki zainauguruje domowym meczem ze Scafati 29 września.

(pp)