Pia dobiegła i skasowała tysiąc

Tą jedynaczką była Pia Skrzyszowska, która po rezygnacji ze startu mistrzyni olimpijskiej na 100 m przez płotki, Amerykanki Masai Russell, została zaproszona do udziału w ostatnim, dwudniowym, akordzie Wanda Diamond Lesague. Brązowa medalistka mistrzostw Europy po igrzyskach w Paryżu, gdzie nie awansowała do finału, spuściła z tonu i nie popisała się również na bieżni stadionu w Brukseli – wyraźnie odstawała od reszty stawki i z czasem 13,16 sek. zajęła ostatnie, ósme miejsce. 23-letnia Polka dobrze się jednak w sobotę bawiła, dobiegła do mety i zaksięgowała tysiąc dolarów. Wygrała brązowa medalistka olimpijska Jasmine Camacho-Quinn z Portoryko (12,38), przed Holenderką Nadine Visser (12,54) i Jamajką Ackerą Nugent (12,55).

Zwycięzcy każdej konkurencji w ostatnim mityngu cyklu otrzymali po 30 tysięcy dolarów oraz trofeum z diamentem. W drugim dniu finałów najlepsze wyniki osiągnęły mistrzynie olimpijskie, Kenijki Faith Kipyegon i Beatrice Chebet, bijąc rekordy mityngu. Na 1500 m 30-letnia Kipyegon z czasem 3:54,75 min poprawiła 21-letni wynik o 0,58 sek., zapewniła sobie piąte diamentowe trofeum i zwieńczyła kolejny niepokonany sezon w swojej konkurencji. Chebet, która pokonała Kipyegon w wyścigu o tytuł mistrzyni olimpijskiej na 5000 m, w Brukseli uzyskała jeden z najlepszych czasów w historii, bijąc rekord mityngu o 9 sekund - 14:09,82.

Leonardo Fabbri, dopiero piąty w Paryżu w pchnięciu kulą, poprawił rekord Włoch na 22,98 m - o 19 cm dalej od rekordzisty świata Amerykanina Ryana Crousera. To najlepszy wynik europejskiego kulomiota od 36 lat.

Inny Włoch, także niespełniony na ostatnich igrzyskach, Gianmarco Tamberi stworzył świetne show z Ukraińcem Olegiem Doroszczukiem, który wyrównał rekord życiowy - 2,31. Wygrał jednak mistrz olimpijski z Tokio, pokonując 2,34.

Pod nieobecność dwóch najlepszych specjalistów na 400 m przez płotki – Amerykanina Benjamina Raia i Norwega Karstena Warholma – diamentowe trofeum zdobył brązowy medalista olimpijski Brazylijczyk Alison dos Santos, wyprzedzając Abderrahmana Sambę z Kataru (48,20) i Estończyka Rasmusa Magi (48,26). W biegu kobiet najszybsza była Femke Bol - 52,45. Holenderka na ostatniej prostej nie zostawiła złudzeń rywalkom, m.in. srebrnej medalistce olimpijskiej Annie Cockrell z USA (53,71). Złota w Paryżu i rekordzistka świata Sydney McLaughlin-Levrone nie biegała w żadnym z poprzednich mityngów DL i nie mogła „formalnie” wziąć udziału w finałach; Amerykanka w Brukseli wystartowała w tzw. biegach powitalnych na 200 i 400 m.

Trzech sprinterów złamało barierę 20 sekund w biegu na 200 m. Amerykanin Kenneth Bednarek (19,67) w końcu wyprzedził mistrza olimpijskiego Letsile Tebogo z Botswany (19,80), za nimi finiszował Alexander Ogando z Dominikany (19,97).

Emocjonujący bieg na 800 m po świetnym finiszu z czasem 1:42,70 wygrał mistrz olimpijski Kenijczyk Emmanuel Wanyonyi, który o 0,16 sek wyprzedził Algierczyka Djamela Sedjatiego. Trzeci był Kanadyjczyk Marco Arop – 1:43,25.

Za rok o tej porze najlepsi lekkoatleci będą rywalizować w mistrzostwach świata w Tokio (13-21 września 2025).

(t)

MISTRZOWIE DL - SOBOTA

Kobiety

200 m - Brittany Brown (USA) 22,20 sek.

1500 m - Faith Kipyegon (Kenia) 3:54,75 min.

5000 m - Beatrice Chebet (Kenia) 14:09,82 min.

100 m ppł - Jasmine Camacho-Quinn (Portoryko) 12,38 sek.

400 m ppł - Femke Bol (Holandia) 52,45 sek.

3000 m z przeszkodami - Faith Cherotich (Kenia) 9:02,36 min.

W dal - Larissa Iapichino (Włochy) 6,80 m

Oszczep - Karuka Kitaguchi (Japonia) 66,13 m

Tyczka - Nina Kennedy (Australia) 4,88 m

Mężczyźni

200 m - Kenneth Bednarek (USA) 19,67 sek.

800 m - Emmanuel Wanyonyi (Kenia) 1:42,70 min.

400 m ppł - Alison dos Santos (Brazylia) 47,93 sek.

Wzwyż - Gianmarco Tamberi (Włochy) 2,34 m

Oszczep - Anderson Peters (Grenada) 87,87 m

Trójskok - Pedro Pichardo (Portugalia) 17,33 m